Hammersmith Bridge closed to pedestrians and cyclists after 'cracks worsen following heatwave'

Całkowity zakaz korzystania z mostu wszedł w życie wczoraj o godz. 17:00. Pod konstrukcją, z której codziennie korzysta ok. 16 tys. osób, nie będą też mogły przepływać łodzie. Zamknięto również znajdujące się pod mostem chodniki nad Tamizą.

"Pogorszenie się stanu konstrukcji to efekt niedawnej fali upałów, która doprowadziła do znacznego wzrostu liczby pęknięć" - można przeczytać w oświadczeniu rady Hammersmith and Fulham.

"Most pozostanie zamknięty, dopóki inżynierowie nie będą pewni, że jego ponowne otwarcie dla pieszych i ruchu rzecznego jest bezpieczne" - podkreślono w komunikacie.

Teraz piesi i rowerzyści będą musieli korzystać z najbliższej przeprawy, która znajduje się 3 kilometry dalej, przy moście Barnes.

Wcześniej, bo w kwietniu 2019 r., Hammersmith Bridge zamknięto dla ruchu drogowego. Decyzja ta miała związek z wykryciem "krytycznych" usterek zagrażających bezpieczeństwu ludzi. W 2000 r. konstrukcja uległa poważnemu uszkodzeniu w wyniku wybuchu ładunku podłożonego przez organizację terrorystyczno-paramilitarną IRA.

"Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem. Jestem absolutnie pewien, że uniknęliśmy katastrofy, zamykając w zeszłym roku ten XIX-wieczny most dla pojazdów" - stwierdził radny Stephen Cowan, cytowany przez Standard.co.uk.

"Poinformujemy wszystkich, gdy tylko inżynierowie zbadają skalę ostatnich uszkodzeń. Poinstruowałem ich, aby znaleźli plan bezpiecznego ponownego otwarcia mostu tak szybko, jak to możliwe" - dodał urzędnik.