The EC reminds: Airlines must refund money for tickets
W związku z przedłużającymi się ograniczeniami w poruszaniu się i zamykaniu lotnisk coraz więcej podróżnych dostaje informacje od swoich przewoźników, że do planowanego lotu nie dojdzie. Będące jedną z pierwszych ofiar kryzysu linie lotnicze mogą liczyć na pomoc publiczną od rządów, ale nie na zniesienie zasad dotyczących praw pasażerów.
"Prawa pasażerów są chronione przez prawo w UE. Linie lotnicze muszą zaoferować pasażerom wybór pomiędzy zwrotem środków za bilet lub zmianą trasy. W związku z tym, że w bieżących okolicznościach wyjście drugie nie zawsze jest możliwe, pasażerowie muszą otrzymać zwrot środków" - oświadczył rzecznik KE Stefan de Keersmaecker.
Jak zaznaczył, linie lotnicze mają możliwość zaoferowania klientom voucherów na swoje bilety do wykorzystania w przyszłości zamiast zwrotu pieniędzy. Na takie rozwiązanie, które może być bardziej atrakcyjne pod względem finansowym, muszą się jednak zgodzić pasażerowie.
Wydane jeszcze w minionym miesiącu wytyczne KE wyjaśniają, że obecne okoliczności są "nadzwyczajne", w związku z czym nie można powoływać się na niektóre prawa, przysługujące normalnie pasażerom.
Chodzi np. o odszkodowanie za odwołany lot w terminie krótszym niż dwa tygodnie od jego daty. W normalnych okolicznościach, jeśli przelot nie doszedłby do skutku, pasażerowie mogliby liczyć na rekompensaty.
Czytaj więcej:
Brytyjskie linie lotnicze proszą o rządową pomoc
Ryanair znosi opłatę za zmianę rezerwacji lotu
Wizz Air zwróci na konto 120 proc. pierwotnej ceny rezerwacji
LOT przedłuża zawieszenie rejsów do 11 kwietnia