Just 43 homes on the market affordable for first-time buyers in London

Organizacja charytatywna Shelter przeprowadziła badania, z których wynika, że jedynie 0,1 procent domów na londyńskim rynku nieruchomości jest dostępnych dla przeciętnej rodziny.

Typowa para młodych ludzi, którzy chcą po raz pierwszy zamieszkać razem i nabyć własny kąt, w stolicy Wielkiej Brytanii ma z tym olbrzymi problem – według obliczeń organizacji, w 35 gminach Londynu nie można znaleźć nieruchomości, która byłaby odpowiednia dla nich pod względem finansowym.

Najgorzej sytuacja przedstawia się w Croydon, Enfield, Hammersmith and Fulham, Haringey, Harrow, Islington, Kensington and Chelsea, Kingston upon Thames, Lambeth, Merton, Southwark, Sutton oraz City of Westminster.

Opierając się ogłoszeniach umieszczonych na popularnym portalu Zoopla, przeprowadzający badania znaleźli w całym kraju jedynie 42 185 mieszkań, na które stać przeciętnie zarabiających mieszkańców Wielkiej Brytanii.

Najwięcej – bo 42,2 procent - tanich nieruchomości można kupić w północno-wschodniej Anglii. Dom w najbardziej przystępnej cenie znaleziono w Mansfield (Nottinghamshire) – dwupokojową nieruchomość można tam nabyć za 100 tys.169 funtów.

Shelter zdefiniował “typową młodą rodzinę” jako parę w wieku 23-29 lat, z jednym lub dwójką dzieci, pracującą na cały bądź pół etatu. Średni dochód dla takiej rodziny wynosi 30 748 funtów rocznie.

English Housing Survey przedstawił ponadto wyniki badania, które pokazują inną niepokojącą tendencję na brytyjskim rynku nieruchomości. Maleje liczba osób, które są właścicielami domów; obecnie jedynie 63 procent mieszkańców Zjednoczonego Królestwa nabyło drogą kupna daną nieruchomość, coraz więcej osób zmuszonych jest na wynajmowanie mieszkań.

Najgorzej sytuacja przedstawia się w Londynie, gdzie ceny nieruchomości są kilkakrotnie wyższe niż w innych częściach kraju.

“Nowy rząd – niezależnie od tego kto wygra wybory – musi działać szybko, by stworzyć plan wybudowania 250 tysięcy domów, które potrzebujemy” - stwierdził Campbell Robb, dyrektor Shelter.  

Od kilku lat ceny mieszkań w Londynie rosną w zastraszającym tempie. Rekordowy poziom mają osiągnąć w przyszłym roku - wtedy też przeciętny czynsz ma wynosić aż 1 625 funtów. Z badań wynika, że blisko połowa osób wynajmujących mieszkania i pokoje na terenie Zjednoczonego Królestwa nigdy nie będzie mogła sobie pozwolić na zakup domu.

Na skutek drastycznego wzrostu cen wynajmu, coraz więcej osób decyduje się na dzielenie pokoju z zupełnie obcą osobą - w ciągu ostatnich dwóch lat ilość pokoi dwuosobowych, oferowanych na łamach portali ogłoszeniowych, wzrosła o 71%.