Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Gazeta Wyborcza": Poland's neighbors close for Christmas

"Gazeta Wyborcza": Poland's neighbors close for Christmas
Częściowy lockdown obowiązuje obecnie m.in. w Czechach. (Fot. Getty Images)
Germany, the Czech Republic, Slovakia and Lithuania close before Christmas - 'Gazeta Wyborcza' describes the pandemic situation in Poland's neighbors. The daily also notes that nothing is known about additional restrictions on Christmas and New Year's Eve.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

W piątek zostaną zamknięte Czechy. To już trzeci lockdown w tym kraju - pierwszy ogłoszono wiosną, drugi pod koniec października - zauważa "Gazeta Wyborcza".

"Wprowadzone wtedy obostrzenia zaczęły przynosić skutek, liczba zakażeń spadała, więc na początku grudnia kraj otwarto. A wtedy statystyki znowu zaczęty się pogarszać. Rząd zaciągnął więc hamulec. W szkołach przyspieszono ferie świąteczne, zamknięto puby i restauracje, a także obiekty sportowe, wprowadzono godzinę policyjną w nocy. Czesi mają nadzieję, że ludzie spędzą czas w domach, dzięki czemu tempo namnażania się wirusa znacznie spadnie" - możemy przeczytać w dzienniku.

Jak zaznaczono, "Niemcy poszli jeszcze dalej". "Obowiązujący od dziś lockdown oznacza, że zamknięte będą również sklepy, z wyjątkiem spożywczych i aptek. To także efekt rosnącej liczby zakażeń i dobijającej nawet do 600 dziennie liczby ofiar. Ze szpitali napływają niepokojące informacje o przepełnionych oddziałach intensywnej opieki medycznej. Statystyki się pogarszają, mimo że Niemcy już w listopadzie zamknęli puby i restauracje" - zauważa gazeta.

W Niemczech nie będzie też hucznego sylwestra, gdyż "władze zabroniły odpalania fajerwerków i picia alkoholu w miejscach publicznych", a w prywatnych mieszkaniach spotykać się może tylko pięć dorosłych osób.

Surowe restrykcje na święta wprowadziły także m.in. Niemcy. (Fot. Getty Images)

Dziennik przypomina, że ostre restrykcje, od przyszłego tygodnia, wprowadzają władze Słowacji. "Tamtejsze restauracje oraz sklepy również pozostaną zamknięte, z wyjątkiem spożywczych. By skorzystać z wyciągu narciarskiego w słowackich Tatrach, trzeba będzie zrobić test na obecność koronawirusa" - dowiadujemy się.

Wyników testów będą też żądać litewscy pogranicznicy. "A jadący do tego kraju mieszkańcy województw lubuskiego, opolskiego, podkarpackiego i małopolskiego, uznawanych przez litewskie władze za rejony podwyższonego ryzyka, będą musieli poddać się dziesięciodniowej kwarantannie" - podkreśla "Gazeta Wyborcza". Jak zaznaczono, na Litwie lockdown, który zaczyna się jutro, oznacza, że zamknięte będą szkoły, sklepy oraz zakłady usługowe.

Dziennik zauważa jednoczenie, że w Polsce premier Mateusz Morawiecki "apeluje do Polaków o rozwagę i prosi, by podczas świąt zostać w domu i spędzać je w kameralnym gronie". "O wprowadzaniu obostrzeń na razie nie ma mowy, choć Polska ma jedne z najwyższych wskaźników śmiertelności w Europie" - podkreśla gazeta. Zaznacza też, że obostrzenia wprowadzone w Polsce są powszechnie łamane.

Czytaj więcej:

W Holandii świąteczny obiad tylko z trójką gości

W tym roku papież odprawi pasterkę o nietypowej godzinie

Dania: Lockdown ma obowiązywać w całym kraju

W UK rosną wątpliwości ws. poluzowania restrykcji na święta

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 16.05.2024
    GBP 4.9679 złEUR 4.2617 złUSD 3.9195 złCHF 4.3445 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement