It's nice to be a pope, says pope Francis
1
![It's nice to be a pope, says pope Francis](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/91806-201802141222-lg2.jpg?t=)
In Buenos Aires, Cardinal Bergoglio was always serious, never smiled, and in Vatican he is joyful and full of humor - said the new Archbishop of the capital of Argentina, Mario Aurelio Poly.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish
"Miał poważną minę i serce ze złota" - tak nowy arcybiskup stolicy Argentyny wspomina swego poprzednika w wypowiedzi przytoczonej przez lokalne oraz włoskie media.
"Franciszek powiedział mi, że bardzo wesoło jest być papieżem. Jest wiele problemów, jak we wszystkich rodzinach, ale są też ludzie, którzy pomagają" - tak arcybiskup Mario Aurelio Poli podczas rozmowy z argentyńskimi dziennikarzami wspominał swe dwa niedawne spotkania z papieżem.
Franciszek "nie traci dobrego humoru" - zapewnił. Następnie wyznał, że pytał papieża, dlaczego w przeciwieństwie do swych poprzedników nie zamieszkał w Pałacu Apostolskim. Według jego relacji papież Bergoglio odpowiedział żartobliwie: "Tam? Żeby mnie okradziono? Nie!".
Metropolita dodał: "Żartujemy sobie z niego. Pytamy: w Buenos Aires ani jednego uśmiechu, a tu jesteś wesoły jak skowronek, dlaczego?". Według słów swego następcy w stolicy Argentyny, papież odpowiedział: "To owoc Ducha Świętego".
"Franciszek powiedział mi, że bardzo wesoło jest być papieżem. Jest wiele problemów, jak we wszystkich rodzinach, ale są też ludzie, którzy pomagają" - tak arcybiskup Mario Aurelio Poli podczas rozmowy z argentyńskimi dziennikarzami wspominał swe dwa niedawne spotkania z papieżem.
Franciszek "nie traci dobrego humoru" - zapewnił. Następnie wyznał, że pytał papieża, dlaczego w przeciwieństwie do swych poprzedników nie zamieszkał w Pałacu Apostolskim. Według jego relacji papież Bergoglio odpowiedział żartobliwie: "Tam? Żeby mnie okradziono? Nie!".
Metropolita dodał: "Żartujemy sobie z niego. Pytamy: w Buenos Aires ani jednego uśmiechu, a tu jesteś wesoły jak skowronek, dlaczego?". Według słów swego następcy w stolicy Argentyny, papież odpowiedział: "To owoc Ducha Świętego".
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement