Ireland joins international call for a four-day working week
Grupa "4-Day Week Ireland" jest częścią międzynarodowej koalicji związków, grup biznesowych, środowiskowych i kobiecych, które promują korzyści wynikające ze skrócenia tygodnia pracy z pięciu do czterech dni - przy jednoczesnym zachowaniu wysokości wynagrodzenia.
Wśród osób, które zaangażowały się w kampanię w Dublinie, jest Andrew Barnes, założyciel nowozelandzkiej firmy doradztwa finansowego Perpetual Guardian. W ubiegłym roku przedsiębiorca wdrożył czterodniowy tydzień dla 250 pracowników. Podobny ruch wykonała firma ICE z Galway.
Pod koniec września br. brytyjscy laburzyści zapowiedzieli, że jeśli dojdą do władzy, w ciągu 10 lat wprowadzą czterodniowy tydzień pracy przy zachowaniu dotychczasowych wynagrodzeń.
Tymczasem do wprowadzenia krótszego tygodnia pracy w Irlandii wezwał m.in.senator irlandzkiej Partii Pracy, Ged Nash. Jego zdaniem, pracownicy czują się tak, jakby byli stale dostępni dla swojego pracodawcy z powodu nowych technologii.
"Musimy ponownie przyjrzeć się naszym przepisom dotyczącym czasu pracy. Powinniśmy pracować, aby żyć, a nie tylko żyć, aby pracować" - podkreślił polityk.
Czytaj więcej:
Eksperci ostrzegają: Robotyzacja w UK na zbyt niskim poziomie
Laburzyści obiecują czterodniowy tydzień pracy