Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Hate crime against Polish people form UK

Hate crime against Polish people form UK
Po zamordowaniu Polaka w Harlow brytyjskiej policji pomagali patrolować ulice funkcjonariusze z Polski. (Fot. Getty Images)
Incidents of hate crime aimed at the UK's Polish community increased after the summer's EU referendum and as a result
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

O tym, że liczba incydentów na tle rasistowskim i religijnym w Zjednoczonym Królestwie po decyzji w sprawie Brexitu diametralnie wzrosła, portal Londynek.net informował wielokrotnie.

Aż o 41% więcej incydentów na tle rasowym i narodowościowym zanotowała policja w Walii i Anglii. Dane pochodzą z raportów sporządzonych w ciągu miesiąca po głosowaniu w referendum dotyczącym Brexitu.

3 886 przestępstw nienawiści zanotowano w lipcu 2015 roku, a w lipcu 2016 roku było ich już 5 468. Wzrost liczby homofobicznych ataków utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie – podaje brytyjski Home Office.

Ofiarami w tych niechlubnych statystykach są też Polacy. Jedna z użytkowniczek portalu Londynek.net z Londynu poinformowała, że 10 listopada 2016 roku napadnięto jej matkę we własnym domu w londyńskiej dzielnicy Southgate. Przestępcy wiedzieli, że jest Polką i straszyli, że wyrządzą jej krzywdę, jeśli atak zgłosi na policję.

„Czterech niezamaskowanych mężczyzn wtargnęło do domu w środku dnia. Jeden z napastników chwycił moją mamę za gardło i zaczął ją dusić, drugi wbiegł na górę, trzeci zaczął szukać czegoś. Czwarty podszedł do mojej mamy i zaczął ją bić i pytać o pieniądze i kosztowności. Mama pokazała im swoją torebkę, w której miała pieniądze i dokumenty. Sprawcy po zabraniu torebki zaczęli jej grozić, że ją dopadną jeśli komuś powie, a że jest Polką to i tak jej nikt nie uwierzy. Policja znalazła odciski palców oraz ślady DNA. Mamy nadzieję, że szybko schwytają sprawców - napisała mieszkanka stolicy Wielkiej Brytanii.

Niektórzy rdzenni mieszkańcy Wielkiej Brytanii dają wyraz swojej niechęci wobec imigrantów z Polski nawet w środkach transportu miejskiego. W jednym z londyńskich autobusów napadnięto polską nastolatkę, bo rozmawiała z koleżanką po polsku – twierdzi pani Lucyna.

„Moja siostra została zaatakowana w autobusie 83 na Wembley. Brytyjka w średnim wieku zaczęła nagrywać ją i jej koleżanki, gdy te rozmawiały po polsku. Pytała na głos, co Polki robią w tym kraju? Kobieta uderzyła moją siostrę, która ma 14 lat, w głowę. Nastolatka zaczęła krwawić. Jeden z jej przyjaciół wezwał policję i karetkę. Kierowca autobusu nie zareagował. Czarnoskóry mężczyzna odciągnął Brytyjkę od mojej siostry" – opisała atak w autobusie mieszkanka Wembley.

Okazuje się również, że Polacy z powodu swojej narodowości nie mogli wejść do jednego z klubów w Londynie.

„Mam pytanie: gdzie można zgłaszać rasistowskie zachowania wobec Polaków? Bo spotkałem się z takim osobiście w moje urodziny, gdy chciałem wejść do klubu. Nie wpuszczono nas, po czym spytałem: dlaczego? Powodem była rozmowa w języku polskim, człowiek przy wejściu okrasił to słowem k***a. Spytałem, czy to dlatego, że jesteśmy z Polski. Odpowiedziano mi, że z tego powodu nie wejdziemy. To był jeden z klubów w Romford" – podzielił się swoim doświadczeniem jeden z Polaków mieszkających w Londynie.

Do ataku nienawiści wobec Polaków doszło również 2 października 2016 roku w Londynie w dzielnicy Thornton Heath. O tym zdarzeniu napisał do redakcji Londynek.net Boris:

„Byłem świadkiem ataku na polską rodzinę. Człowiek z pałką do baseballa kazał im - delikatnie mówiąc - uciekać z tego kraju. Odbyło się to na oczach małych dzieci. Polska rodzina po tym incydencie czuła się wyizolowana, nie widziałem ich na zewnątrz przez kilka dni”.

Brytyjska policja podkreśla, że każdy przejaw agresji, nienawiści wobec Polaków powinien być zgłaszany. Zachęcają do tego także przedstawiciele Ambasady RP w Londynie.

Brytyjską policję wspierają polscy mundurowi. Dwóch funkcjonariuszy z Komendy Głównej Policji przez kilka dni wspomagali brytyjską policję hrabstwa Essex w patrolowaniu ulic 85-tysięcznego Harlow, gdzie pod koniec sierpnia w ataku motywowanym nienawiścią na tle narodowościowym zginął 40-letni Polak Arkadiusz J., a drugi Polak został ciężko ranny. Kilka dni później doszło tam do podobnego incydentu, w którym lekko rannych zostało dwóch Polaków.

W referendum 23 czerwca 2016 roku 51,9% głosujących obywateli Wielkiej Brytanii http://londynek.net/ukipedia/article?link_wew=1&jdnews_id=4263584 (przy frekwencji 72%) opowiedziało się za wyjściem z Unii Europejskiej.

Każdego dnia Polacy piszą do redakcji portal Londynek.net - bywa, że nawet kilkanaście listów jednego dnia. Dlatego też już wkrótce w dziale Czytelnia będziemy publikować listy od naszych użytkowników. Zachęcamy też do kontaktowania się z nami - najlepiej pisząc na adres redakcja@londynek.net z dopiskiem „Listy do redakcji” lub przez stronę Facebooka.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 07.05.2024
    GBP 5.0228 złEUR 4.3116 złUSD 4.0056 złCHF 4.4120 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement