Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Fibak: We need miracle from last year

Fibak: We need miracle from last year
Czy Agnieszce Radwańskiej uda się wrócić do najlepszej trójki światowego tenisa (Fot. Getty Images)
Polish tennis legend Wojciech Fibak said that Agnieszka Radwanska needs miracle right now in WTA Finals. She is playing against Halep Tomorrow.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"Wydawało się, że Agnieszka ma tym razem olbrzymią szansę na sukces w kończącej sezon imprezie, że to będzie jej masters. Ostatnie tygodnie były dla niej wspaniałe, a inne tenisistki były bez formy. W Singapurze nie ma Amerykanki Sereny Williams, niewygodne dla Polki, leworęczne rywalki znalazły się w drugiej grupie, a zawsze groźna Venus Williams jest tylko rezerwową" - analizował Fibak.

Krakowianka jednak uległa Rosjance Marii Szarapowej 6:4, 3:6, 4:6 oraz Włoszce Flavii Pennetcie 6:7 (5-7), 4:6. Ma ona wciąż minimalne szanse na awans do półfinału. Musi jednak sama pokonać w czwartek w dwóch setach Rumunkę Simonę Halep, a Szarapowa w takim samym stosunku Pennettę. W ubiegłym roku podopieczna Tomasza Wiktorowskiego znalazła się w najlepszej czwórce, choć wygrała wcześniej tylko jeden mecz. Wówczas "pomocną dłoń" wyciągnęła do niej występująca w tej samej grupie Caroline Wozniacki. Dunka polskiego pochodzenia pokonała Czeszkę Petrę Kvitovą, co było korzystne dla Radwańskiej.

"Wtedy wydarzył się cud. Będzie bardzo trudno o powtórkę" - ocenił trzykrotny finalista kończącego sezon turnieju masters (w 1976 roku w singlu, a w latach 1978-79 w deblu).

Jego zdaniem porażki z Rosjanką i Włoszką były pechowe i nie można mieć o nie pretensji do 26-letniej Polki. "Nie można jej nic zarzucić, choć zadrżała jej ręka w końcówce spotkania z Szarapową, co jej się do tej pory nie zdarzało" - przyznał.

Według niego trzeba oddać należny hołd Rosjance, która pełny mecz przed imprezą w Singapurze rozegrała poprzednio na początku lipca. Później narzekała na kłopoty zdrowotne i jedynego późniejszego spotkania - pod koniec września w Wuhan - nie dokończyła. Fibak jest przekonany, że nie był to wykręt z jej strony, by przygotować się spokojnie do imprezy WTA Finals, udział w której miała już wówczas zagwarantowany.

"W tenisie nie da się przygotować do turnieju poprzez treningi. Liczą się rozegrane spotkania, rytm meczowy i nabieranie pewności poprzez zwycięstwa. Biorąc pod uwagę tak długą przerwę, jaką miała Szarapowa, to jej obecna postawa jest fenomenem" - ocenił.

Słynny przed laty tenisista uważa, że wtorkowa porażka Radwańskiej z Pennettą była zaś konsekwencją przegranej z Rosjanką. "Pierwszy mecz był bardzo długi i wyczerpujący fizycznie. Wydawało się, że w pojedynku z Flavią Agnieszka nie mogła się odnaleźć. To bardzo smutna niespodzianka. We wtorek Agnieszka miała pecha. W pierwszym secie prowadziła już 5:3, ale lepsza okazała się jednak regularnie grająca Włoszka" - wspominał.

Zawodniczka z Italii w tym roku niespodziewanie wygrała wielkoszlemowy US Open, ale później jednak nie zanotowała żadnego znaczącego wyniku. W swoim pierwszym spotkaniu w Singapurze z Halep zapisała na swoim koncie tylko trzy gemy. Fibak jest jednak przekonany, że Radwańska nie zlekceważyła rywalki.

"Nie ma takiej opcji. W sporcie zawodowym coś takiego nie istnieje" - zapewnił. Według niego intensywne starty w minionych tygodniach i związane z tym zmęczenie nie mogą stanowić wytłumaczenia dla wyników Polki w Singapurze. Jesienią triumfowała w Tokio i Tiencinie, a w Pekinie dotarła do półfinału. Brała także udział w imprezie w Wuhan. Przepustkę do WTA Finals wywalczyła dopiero tydzień przed początkiem turnieju.

"Inne tenisistki, które teraz biorą udział w mastersie, też to przerabiały. Pennetta nawet grała jeszcze więcej, bo tuż przed Singapurem była w Moskwie" - argumentował.

Mecz Agnieszki Radwańskiej z Simoną Halep rozpoczął się dzisiaj o 7:00 czasu GMT.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement