British scientists: Pain the most common symptom of long Covid
W okresie od listopada 2020 r. do marca 2022 r. osoby biorące udział w badaniu rejestrowały w specjalnej aplikacji występujące u nich symptomy tzw. długiego Covidu. Okazało się, że ogólnie pojęty ból - w tym ból głowy, stawów i brzucha - był zdecydowanie najczęstszym z nich. Zgłaszało go 26,5 proc. uczestników.
Zaraz po nim uplasowały się problemy neuropsychologiczne, takie jak lęk i depresja (18,4 proc. badanych), zmęczenie (14,3 proc.) oraz duszności/zadyszka (7,4 proc.). Analiza wykazała też, że intensywność objawów, w szczególności bólu, wzrastała średnio o 3,3 proc. miesięcznie od momentu pierwszej rejestracji.
Następnie naukowcy przyjrzeli się potencjalnemu wpływowi czynników demograficznych na nasilenie objawów i tu także doszli do ciekawych wniosków, ujawniając znaczące różnice między różnymi grupami.
Stwierdzili m.in., że osoby starsze doświadczają znacznie intensywniejszych objawów, przy czym te w wieku 68-77 lat zgłaszały o 32,8 proc. poważniejsze dolegliwości, a te z grupy 78-87 lat aż 86 proc. większe, w porównaniu z grupą wiekową 18-27 lat.
Our latest publication found pain to be the most common symptom among over 1,000 people with #LongCovid.
— David Sunkersing (@_davids) August 30, 2024
Demographic factors (e.g., age, sex and ethnicity) also appear to influence symptom severity.
Read more: https://t.co/B1T8SPNIqH@UCL_PCPH @UCL_IHI
Również różnice płciowe były wyraźne: kobiety raportowały o 9,2 proc. intensywniejsze symptomy niż mężczyźni. Pochodzenie etniczne dodatkowo wpływało na ich nasilenie - osoby niebiałe cierpiały z ich powodu o 23,5 proc. od białych.
Na koniec badacze określili związek między poziomem wykształcenia oraz statusem społeczno-ekonomicznym a oznakami długiego Covidu. Wyliczyli, że ludzie z wyższym wykształceniem doświadczali słabszych objawów, za to mieszkańcy obszarów słabo rozwiniętych zdecydowanie silniejszych.
"Nasze badanie pokazuje, że ból jest dominującym objawem zgłaszanym przez pacjentów z long Covid, a jednocześnie sugeruje, że czynniki demograficzne odgrywają rolę w nasileniu objawów" - wyjaśnił główny autor publikacji dr David Sunkersing.
"W związku z tym, że COVID-19 nadal jest obecny w populacji, potencjalnie także przypadków long Covid będzie coraz więcej. Jest to palący problem i mamy nadzieję, że nasze ustalenia pomogą w kształtowaniu ukierunkowanych interwencji i strategii wsparcia dla osób najbardziej narażonych" - dodał.
Czytaj więcej:
Brytyjscy badacze wykryli we krwi markery różnego typu long Covid
Naukowcy: Filiżanka czarnej herbaty może pomóc w zapobieganiu zakażeniu Covidem
Raport: Od wybuchu pandemii 400 mln osób zachorowało na long Covid