Britain faces Bank Holiday gridlock

Policja przewiduje, że w najbliższych dniach na brytyjskie drogi wyjedzie prawie 15 milionów kierowców. Wyjeżdżających na długi weekend czeka jednak wiele niemiłych niespodzianek. Najważniejsza? Roboty drogowe na większości autostrad – podaje „Daily Mail”.

Ograniczenie prędkości i częściowe zamknięcia szykują się na autostradzie M6 na wysokości Birmingham oraz na M1 w Bedfordshire i na M40 w Oxfordshire. Grozi to gigantycznymi korkami niemal w każdym zakątku kraju. Sytuacji nie poprawi również pogoda. W niektórych partiach Wielkiej Brytanii - poza tym, że będzie chłodno - dokuczać będą ulewy i wiatr. Możliwe jest także oblodzenie jezdni.

Najtrudniejsze warunki na drogach panować będą w piątek, kiedy na trasy wyjedzie najwięcej aut, ponad pięć milionów podróżnych – informuje dziennik „The Telegraph”.

Wiele kłopotów czeka także tych, którzy zaplanowali na nadchodzące dni podróż pociągiem. Kolej w Anglii i Szkocji na poniedziałek zapowiada strajk. Nie będą kursować składy przewoźników: East Coast, West Coast,

Do pracy w poniedziałek nie przyjdą członkowie związków zawodowych: Rail, Maritime i Transport Union. Kolejarze planują 24-godzinny strajk. Oznacza to, że w Bank holiday zakłócone będzie kursowanie składów na trasie Londyn – Edynburgh.

W weekend zamknięte mają być ponadto londyńskie dworce kolejowe: Charing Cross, London Bridge i Waterloo East, a w niedzielę i poniedziałek - London Liverpool Street. Nie będą kursować pociągi Greater Anglia pomiędzy Shenfield w Essex i Liverpool Street. Ze stacji Waterloo nie wyjadą pociągi do Weybridge.