Brexit: Leaving the single market could cost UK £40bn per year and 70,000 jobs
Theresa May wykluczyła specjalną ochronę interesów banków w rozmowach w sprawie Brexitu. Tymczasem przedsiębiorstwa finansowe zagroziły wyprowadzką z Wyspy, jeśli Wielka Brytania nie zabezpieczy umowy umożliwiającej im obsługiwanie z Londynu europejskich klientów.
„Zlokalizowany w Zjednoczonym Królestwie silny sektor usług finansowych jest podstawą kwitnącej gospodarki” - przekonuje dyrektor TheCityUK Miles Celic. „Pozytywny rezultat negocjacji byłby korzystny zarówno dla Wielkiej Brytanii, jak i Unii Europejskiej, zminimalizowałby zakłócenia obsługi klientów oraz przyczyniłby się do zapewnienia stabilności finansowej" - dodaje Celic.
Brytyjski sektor usług finansowych generuje między 190 a 205 mld funtów przychodów rocznie i zatrudnia 1,1 mln osób. Firmy te płacą każdego roku podatki w kwocie pomiędzy 60 a 67 mld funtów.
„Chcemy najlepszej oferty dla Wielkiej Brytanii i to oznacza między innymi staranie się o dostęp brytyjskich firm do handlu na jednolitym rynku towarów i usług. Rząd prowadził rozmowy z przedstawicielami sektora usług finansowych, aby w pełni zrozumieć, z jakimi problemami mogą się borykać firmy – po to, by jak najlepiej przygotować się do rozmów w sprawie opuszczenia UE. Zależy nam na tym, aby Wielka Brytania pozostała jak najlepszą lokalizacją dla usług finansowych" - zapewnia rzecznik rządu.
Z raportu wynika, że jeśli Zjednoczone Królestwo po Brexicie znajdzie się poza Europejskim Obszarem Gospodarczym, ale utrzyma stały dostęp do jednolitego rynku na warunkach podobnych do obecnych, wówczas zagrożonych może zostać 4 000 miejsc pracy oraz 2 mld funtów dochodów. Jeśli jednak Wyspy stracą wszelkie wynikające z przynależności do UE prawa, zatrudnienie może stracić 35 000 osób, a firmy - 20 mld funtów rocznych przychodów.
