Thousands in deprived Birmingham area targeted in bid to drive up Covid-19 vaccine take-up

Władze Birmingham przekazały, że na szczepienia do tej pory zdecydowało się 90 proc. mieszkańców, ale w niektórych grupach społecznych odsetek szczepiących się jest "zauważalnie niższy". Problem dotyczy przede wszystkim osób zamieszkujących biedne dzielnice, a także wywodzących się z krajów takich jak Bangladesz, Polska, Pakistan czy Rumunia.

BirminghamLive zwraca uwagę, że polska społeczność jest niechętna wobec szczepień. Magda Zielińska z grupy Polish Expats Association/Centrala przytoczyła wyniki ankiety YouGov, która wykazała, iż jedynie 28 proc. Polaków chce się zaszczepić. Dla porównania - w Wielkiej Brytanii to samo badanie (YouGov) wykazało, że szczepienia oczekuje aż 80 proc. populacji.

"Polacy generalnie reagują negatywnie na wszystko, co dotyczy szczepionek. Nawet w przypadku tych, którzy chcą się zaszczepić, istnieją wątpliwości - czy migranci będą leczeni lub czy zostaniemy objęci programem szczepień" - przekazała w wypowiedzi dla BirminghamLive.

Polka zwróciła uwagę, że wielu Polaków nie ma dostępu do usług medycznych w Wielkiej Brytanii.

"Niektórzy uważają, że NHS przepisuje na wszystko paracetamol, w czasie gdy w Polsce jesteśmy przyzwyczajeni do antybiotyków. Polacy martwią się, czy szczepionka została opracowana prawidłowo. Istnieje nieufność do NHS" - dodała.

"Prowadzimy kampanię informacyjną o Covid-19 od zeszłego roku, aby pomóc różnym społecznościom z Europy Wschodniej w uzyskaniu informacji i pomocy. W Erdington, Acocks Green i Handsworth są duże polskie społeczności i chcemy ich poinformować, obalić fake newsy i pomóc się zaszczepić" - zapewniła.

Urzędnicy z Erdington Covid-19 Taskforce wykazali jednak gotowość do rozwiązania problemu. Pierwszym krokiem będą specjalnie zaprojektowane ulotki informacyjne w czterech językach - arabskim, urdu, polskim i rumuńskim. Ich celem będzie obalenie mitów antyszczepionkowych. Aby upewnić się, że materiały dotrą również do Polaków, ulotki trafią nie tylko do domów, ale także pojawią się w sklepach.