Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Australian Open: Swiatek to play Kenin in round 1, Linette to play Wozniacki

Australian Open: Swiatek to play Kenin in round 1, Linette to play Wozniacki
Iga Świątek podczas treningu w Melbourne, 11 stycznia 2024 r. (Fot. DAVID GRAY/AFP via Getty Images)
Iga Swiatek will start her participation in the Australian Open with a match against American tennis player Sofia Kenin. Magda Linette faces Denmark's Caroline Wozniacki, Magdalena Fręch faces Australia's Daria Saville and Hubert Hurkacz faces a match against a qualifier.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

25-letnia Kenin na liście WTA zajmuje obecnie 38. miejsce, ale niespełna cztery lata temu była czwarta. To właśnie w 2020 roku doszło do jedynego do tej pory jej meczu ze Świątek. Trzy lata młodsza Polka była górą w finale French Open i sięgnęła po swój pierwszy wielkoszlemowy tytuł.

Kenin natomiast ma w dorobku wygrany Australian Open 2020, ale w kolejnych sezonach nawet nie zbliżyła się do prezentowanego wówczas poziomu. Problemy zdrowotne sprawiły, że spadła do trzeciej setki rankingu WTA. Rok temu w Melbourne odpadła już w pierwszej rundzie.

Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego nie miała szczęścia w losowaniu. Lista jej potencjalnych kolejnych rywalek wygląda bardzo ciekawie. Jeśli pokona Kenin, to zmierzy się albo z mistrzynią Australian Open 2016, Niemką polskiego pochodzenia Angelique Kerber, albo z finalistką imprezy w 2022 roku Amerykanką Danielle Collins.

W 1/4 finału może dojść do meczu Świątek m.in. z Łotyszką Jeleną Ostapenko, z którą ma bilans 0-4, czy aktualną mistrzynią Wimbledonu Czeszką Marketą Vondrousovą. W półfinale może czekać ubiegłoroczna finalistka Kazaszka Jelena Rybakina.

Świątek w Australian Open wystąpi po raz szósty. Najlepszy wynik osiągnęła dwa lata temu, gdy dotarła do półfinału. W nim uległa Collins. Natomiast rok temu w 1/8 finału przegrała z Rybakiną.

O pechu może mówić też Linette. Ubiegłoroczna półfinalistka jest rozstawiona z numerem 20., a przyjdzie jej grać z mistrzynią Australian Open 2018. Mająca polskie korzenie 33-letnia Wozniacki w ubiegłym roku wznowiła karierę po przerwie macierzyńskiej. Choć na liście WTA jest dopiero 252., to w uznaniu dawnych zasług może liczyć na dzikie karty od organizatorów. W przeszłości grały ze sobą dwa razy i oba mecze wygrała była liderka światowego rankingu.

Zdecydowanie najmniejsze wrażenie robi rywalka Fręch. Ona także w głównej drabince znalazła się dzięki dzikiej karcie. Urodzona w Moskwie Saville, która do 2021 roku startowała pod panieńskim nazwiskiem Gawriłowa, w rankingu jest 195., a Polka 72.

Wcześniej grały ze sobą tylko raz. W 2022 roku w kwalifikacjach w Indian Wells górą była reprezentantka Australii.

W drugiej rundzie rywalką zwyciężczyni będzie albo Francuzka Caroline Garcia (nr 16.), albo kolejna gwiazda wracająca po urodzeniu dziecka - Japonka Naomi Osaka.

Ekscytujących nazwisk próżno szukać na początku drabinki rozstawionego z numerem dziewiątym Hurkacza. Również w drugiej rundzie jego rywalem może być kwalifikant, albo Kanadyjczyk Denis Shapovalov. Ciekawie może wyglądać dopiero 1/8 finału i ewentualny mecz z Duńczykiem Holgerem Rune (nr 8.). W tej samej ćwiartce jest natomiast Rosjanin Daniił Miedwiediew (nr 3.).

Losowanie odbyło się wczoraj w Melbourne. Turniej rozpocznie się w niedzielę. Rok temu najlepsi byli Białorusinka Aryna Sabalenka i Serb Novak Djokovic. Oboje zaczną od meczów z zawodnikami z kwalifikacji.

Czytaj więcej:

Australian Open: Wozniacki z "dziką kartą"

Świątek rozpoczyna drugi sezon w roli liderki rankingu

Australian Open: Raducanu w głównej drabince

Rankingi WTA i ATP: Świątek ucieka Sabalence. Djokovic liderem 407 tygodni

Iga Świątek ambasadorką LEGO

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement