Aston Villa's coach is optimistic before the match against Legia

21 września wicemistrzowie Polski sprawili niespodziankę wygrywając na otwarcie fazy grupowej z ekipą z Premier League 3:2. Później zespół z Birmingham odniósł trzy kolejne zwycięstwa.

"Udział w tych rozgrywkach rozpoczęliśmy od eliminacji, grając przeciwko Hibernianowi i wykonaliśmy bardzo dobrą robotę. Potem rywalizację w grupie zaczęliśmy w Warszawie i Legia zagrała naprawdę dobrze. Dla nas był to dobry przykład trudności, które będziemy napotykać w Lidze Konferencji" - tłumaczył hiszpański szkoleniowiec Unai Emery.

Oceniając jutrzejsze szanse na wygraną dodał: "Postaramy się narzucić nasz plan i styl gry na boisku, abyśmy mogli zaprezentować pełnię naszych możliwości i umiejętności".

Trener Legii Kosta Runjaic uważa z kolei, że jutrzejszy mecz będzie "specjalnym wydarzeniem".

 "W tym roku kalendarzowym Aston Villa wygrała 22 spotkania. Będziemy musieli walczyć i zagrać na najwyższym poziomie. Wyzwanie jest duże, ale chcemy zaprezentować polską piłkę i Legię z bardzo dobrej strony. Jestem podekscytowany. Myślę, że moi piłkarze czują to samo" - oznajmił Runjaic na konferencji prasowej.

Aston Villa z 28 pkt zajmuje czwarte miejsce w Premier League i traci tylko dwa punkty do prowadzącego Arsenalu Londyn. W ostatniej kolejce "The Villains" wygrali na wyjeździe 2:1 z Tottenhamem Hotspur.

Mecz na stadionie Villa Park rozpocznie się jutro o godzinie 21:00 (GMT+1). Remis zapewni Legii jedno z dwóch czołowych miejsc w tabeli grupy i awans do fazy pucharowej wiosną przyszłego roku.

Rozgrywki grupowe zakończą się 14 grudnia. Polski zespół podejmie wtedy AZ Alkmaar.