Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polish Ambassador to Germany: Russia benefited most from the result of World War II

Polish Ambassador to Germany: Russia benefited most from the result of World War II
Andrzej Przyłębski to polski filozof, profesor nauk humanistycznych, tłumacz, kulturoznawca i dyplomata, od 29 sierpnia 2016 ambasador RP w Niemczech. (Fot. MSZ.gov.pl)
Russia has benefited the most after the end of World War II, said Poland's ambassador to Germany, Andrzej Przylebski in response to one of the interviews with the Russian ambassador in Berlin, Sergei Nechayev, who accused Poland of falsifying history.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"Każdy ambasador ma prawo bronić własnego kraju przed fałszywymi oskarżeniami. Niemniej jednak wyjaśnienia ambasadora Nieczajewa często mijają się z sensem i faktami. Więc pozwalam sobie na ich poprawienie" - napisał Przyłębski w liście do "Maerkische Oderzeitung", gdzie wczoraj ukazał się wywiad z rosyjskim dyplomatą.

"Wbrew temu, co powiedział (Nieczajew), nikt w Polsce nie lekceważy decydującego wkładu Związku Sowieckiego w zwycięstwo nad nazizmem. Nawet jeśli wkład sojuszników, w tym tysięcy polskich żołnierzy we wszystkich formacjach (w tym sowieckiej Armii Czerwonej), był ogromny. W żaden sposób nie podważa to historycznego faktu, że Związek Sowiecki zaatakował Polskę 17 września 1939 r., wcielając w życie postanowienia tajnego protokołu paktu Ribbentrop-Mołotow, uniemożliwiając Polsce dalszą obronę. II wojna światowa rozpoczęła się w 1939 r., panie Nieczajew, a nie dopiero w 1941 r., kiedy nazistowskie Niemcy zaatakowały komunistyczną Rosję. Rosja musi wreszcie to zrozumieć: to 3 września 1939 r. Francja i Wielka Brytania wypowiedziały wojnę nazistowskim Niemcom" - przypomina polski ambasador.

Andrzej Przyłębski zwraca też uwagę, że Związek Sowiecki przygotowywał się do wojny z III Rzeszą i że to Moskwa najbardziej skorzystała na wyniku wojny - ZSRS zajął Ukrainę, Białoruś, państwa bałtyckie oraz podporządkował sobie m.in. Polskę, Węgry, Czechosłowację.

"Nie Związek Sowiecki, ale zachodni sojusznicy wnieśli decydujący wkład w zakończenie wojny. Nie tylko poprzez odwagę żołnierzy, ale także z powodu pomocy wojskowej udzielonej Rosjanom. Dla nas, Polaków, druga wojna światowa nie zakończyła się w 1945 roku: uratowano nas przed zniszczeniem, ale nie wolno nam było budować naszego wolnego państwa aż do 1989 roku. Najlepszym sposobem na przekonanie się o tym jest wizyta w Berlinie w nowym Instytucie Pileckiego przy Bramie Brandenburskiej. Wystawa Instytutu pokazuje okupację Polski podczas i po II wojnie światowej oraz walkę Polski z dwoma reżimami totalitarnymi" - odpowiada Przyłębski.

To, co Rosja robi obecnie na Ukrainie (Krym i Donieck), co zrobiła w Gruzji, wyraźnie pokazuje, że powtarzające się deklaracje, iż wschodnioeuropejscy członkowie NATO powinni być chronieni przed agresywnymi aspiracjami Rosji, nie są absurdalne - puentuje polski dyplomata.

Czytaj więcej:

Duda w "Financial Times": Putin rozsiewa historyczne kłamstwa

"The Times": Putin nie ma racji umniejszając wkład Polski

Brytyjski historyk: Nie ma ziarna prawdy w oskarżeniach Polski o wywołanie wojny

Ambasador RP w rosyjskim radiu o historii, II wojnie i Smoleńsku

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 14.06.2024
    GBP 5.1857 złEUR 4.3581 złUSD 4.0760 złCHF 4.5690 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement