'Soaring alcohol misuse' could overwhelm service
Z danych Royal College of Psychiatrists wynika, że wielu dorosłych pije więcej od czasu wybuchu pandemii koronawirusa. W samym czerwcu alkoholu nadużywało ponad 8,4 miliona ludzi w Anglii. W lutym ta liczba wynosiła 4,8 miliona.
Organizacja ostrzega jednocześnie, że "przez duże cięcia w usługach dla osób uzależnionych, pacjenci stracą dostęp do opieki ratującej życie".
"Już przed pandemią zgony związane z narkotykami i hospitalizacje związane z alkoholem były najwyższe w historii. Obawiam się, że jeśli rząd nie podejmie szybkich działań, te niepokojące statystyki znacznie się pogorszą" - wskazuje Julia Sinclair, przewodnicząca wydziału ds. uzależnień z RCP.
Dlatego organizacja apeluje do brytyjskich władz, aby te zainwestowały "kolejne miliony funtów" w usługi związane z uzależnieniami.
Według brytyjskich wytycznych, mężczyźni i kobiety nie powinni pić więcej niż 14 jednostek alkoholu tygodniowo (odpowiednik sześciu dużych kieliszków wina lub sześciu kufli piwa).
BBC przypomina, że picie zbyt dużej ilości alkoholu może uszkodzić wątrobę i zwiększyć ryzyko innych schorzeń, takich jak choroby serca i udar. Co więcej, osoby z zaburzeniami związanymi z nadużywaniem alkoholu są bardziej narażone na poważne komplikacje, jeśli zarażą się Covid-19.
Czytaj więcej:
15 proc. Polaków wypija rocznie ponad 12 litrów stuprocentowego alkoholu
Polacy piją więcej piwa bez alkoholu
Brytyjczycy w izolacji piją więcej, a "rząd udaje, że tego nie widzi"
80 proc. Polek spożywa alkohol, a 15 proc. pije w ciąży