‘I feel it’s a friend’: quarter of teenagers turn to AI chatbots for mental health support
Analiza wykazała, że zarówno ofiary, jak i sprawcy przemocy znacznie częściej korzystają z AI w takich celach niż inni nastolatkowie. Wyniki, opublikowane przez Youth Endowment Fund, skłoniły działaczy na rzecz młodzieży do wystosowania ostrzeżenia, że dzieci w kryzysie "potrzebują człowieka, a nie bota".
Wyniki sugerują, że chatboty zaspokajają popyt, którego nie są w stanie zaspokoić tradycyjne usługi w zakresie wsparcia psychicznego, które mają długie listy oczekujących, a przez część młodych są odbierane jako mało empatyczne. Kluczową rolę odgrywa też poczucie prywatności, jakie daje chatbot — szczególnie dla ofiar lub sprawców przestępstw.
Co czwarty nastolatek w wieku 13–17 lat korzystał w ciągu ostatniego roku z chatbota AI w celach związanych ze zdrowiem psychicznym, przy czym dzieci czarnoskóre robiły to dwukrotnie częściej niż dzieci rasy białej — wynika z badania.
Nastolatkowie częściej szukali pomocy online, w tym w AI, jeśli znajdowali się na liście oczekujących na terapię lub diagnozę albo odmówiono im pomocy, niż ci, którzy już otrzymywali wsparcie stacjonarne.
Ostatnio rosną obawy dotyczące zagrożeń związanych z długotrwałym korzystaniem z chatbotów przez dzieci. OpenAI, amerykańska firma stojąca za ChatGPT, mierzy się z kilkoma pozwami, w tym od rodzin młodych osób, które po długich interakcjach z AI odebrały sobie życie.
OpenAI zaprzecza jednak, że chatbot miał wpływ na to, że np. 16-letni Adam Raine z Kalifornii odebrał sobie życie (to głośny przypadek, o którym donosiły media kwietniu - przyp. red.). Firma oświadczyła, że "udoskonala technologię, aby rozpoznawała i reagowała na oznaki psychicznego lub emocjonalnego kryzysu, łagodziła rozmowy i kierowała ludzi do wsparcia w świecie rzeczywistym".
Startup zapowiedział we wrześniu, że może powiadamiać odpowiednie służby w przypadkach, gdy użytkownicy poważnie rozmawiają o samobójstwie.
"Ludzie używają ChatGPT do wsparcia psychicznego, choć nie został do tego zaprojektowany" — zauważa Hanna Jones, badaczka problemu przemocy młodzieżowej i zdrowia psychicznego z Londynu.
"Musimy teraz zwiększyć regulacje, oparte na dowodach, ale również kierowane przez młodych. To nie jest problem, który dorośli mogą rozwiązać, podejmując decyzje za młodzież. Młodzi ludzie muszą być głosem przewodnim — to oni powinni decydować o tym, jak ChatGPT i wsparcie psychiczne oparte na AI powinny działać, bo ich świat jest zupełnie inny od naszego. My z tym nie dorastaliśmy. Nie możemy sobie nawet wyobrazić, jak to jest być młodym człowiekiem dzisiaj" - dodaje.
Czytaj więcej:
Ludzie w kryzysie zdrowia psychicznego czekają do trzech dni na szpitalnych izbach przyjęć w Anglii
Brytyjscy nastolatkowie wśród najbardziej nieszczęśliwych na świecie
Jedna na cztery młode osoby w Anglii ma problemy ze zdrowiem psychicznym
Anglia: Zapotrzebowanie na prywatne wizyty psychologiczne rośnie, podobnie jak ich ceny





























