Producent i reżyser Shawn Levy w rozmowie z "Collider" w kwietniu 2018 roku sugerował, że powstanie czwarty sezon "Stranger Things". "Sezon czwarty zdecydowanie powstanie" - zapowiedział. Przyznał, że rozważają scenariusz, który zakłada, że serial będzie trwał dłużej niż cztery sezony, ale "nie podjęliśmy jeszcze decyzji".

Ross Duffer jest gotowy na następny sezon, zakłada jednak, że może być on ostatnim. "Zakładamy, że będzie to historia czterosezonowa" - powiedział w rozmowie z "Vulture". Wspólnie z Mattem Dufferem podkreślają, że nie chcą na siłę przedłużać tej historii.

"Gdy bracia zapowiedzieli, że czwarty sezon ma oficjalnie zakończyć serię, w centrali Netflix słychać było jak pękają serca, nagle otrzymywałem telefony od agentów naszych aktorów" - wspomina w wywiadzie dla "Entertainment Weekly" Shawn Levy. Przyznał jednak, że piąty sezon jest mało prawdopodobny.

David Harbour, który gra Hoppera, w rozmowie z TVLine, również podkreślił, jak ważne jest zakończenie serialu w odpowiednim momencie. "Zamierzamy dać ci coś fajnego, a potem wyjdziemy. Mamy konkretną historię, którą opowiemy" - przyznał.

Obecnie nie ma oficjalnej daty premiery, ale jest szansa, że kolejnego sezonu można się spodziewać w październiku, jeśli bracia Duffer zastosują się do znanego już schematu. Sezon pierwszy został zaprezentowany w lipcu 2016 roku, sezon drugi w październiku 2017 roku, trzeci w lipcu tego roku.