Cheapest UK supermarket named where you can save £25
Ze względu na wciąż pogarszającą się sytuację ekonomiczną w Wielkiej Brytanii gospodarstwa domowe mogą spodziewać się, że ich średnie roczne wydatki na żywność wzrosną o prawie 400 funtów. W związku z tym wiedza na temat miejsc, w których można dokonać tańszych zakupów może być dla wielu rodzin o niskich dochodach zasadniczą kwestią.
Według najnowszej miesięcznej analizy przeprowadzonej przez grupę konsumencką Which?, Aldi był najbardziej przystępnym cenowo supermarketem w Wielkiej Brytanii, a klienci płacili tam średnio 75,61 funtów za koszyk złożony z 52 popularnych produktów spożywczych.
To tylko o 1,38 funta taniej niż w konkurencyjnym Lidlu, ale - jak zauważa dziennik "Metro" - w dzisiejszych czasach liczy się każdy grosz, jeśli chodzi o zakupy. Po raz pierwszy od siedmiu miesięcy to Aldi okazał się być najtańszą siecią - wcześniej Lidl zdobywał ten tytuł przez sześć miesięcy z rzędu.
Grupa Which? analizowała przez wszystkie dni w czerwcu ceny produktów takich jak winogrona bez pestek, biały chleb i herbatę w torebkach. Analitycy sprawdzili również ceny produktów markowych, takich jak fasola w sosie pomidorowym Heinz Baked Beans i sos Dolmio, a także produktów pod własną marką, takich jak jabłka i sałata.
The results are in! @AldiUK was the cheapest supermarket in June ð
— Which? (@WhichUK) July 10, 2022
ðhttps://t.co/AaTaeti1PN pic.twitter.com/Mn24y7w4fK
Spośród "wielkiej czwórki" supermarketów Asda była najtańsza, a analogiczne zakupy kosztowały tam 85,22 funtów. Tuż za Asdą uplasowało się Tesco z wynikiem 86,63 funtów, za nim Sainsbury's z 87,24 funtami i Morrisons z 91,03 funtami.
Jeszcze droższe było Ocado z koszykiem cenowym na poziomie 97,50 funtów. Jednak najdroższy okazał się Waitrose, w którym koszyk zakupowy osiągnął cenę 101,14 funtów.
Dane z Which? pojawiły się w momencie, kiedy odnotowuje się najszybszy wzrost cen wśród artykułów takich jak karma dla psów, masło i mleko. Poprzednie raporty wskazywały również, że drożeją podstawowe produkty spożywcze, choćby jak mięso i makaron.
Eksperci przypisują to wielu czynnikom, w tym efektowi domina spowodowanemu przez Covid, brakom pracowników spowodowanym Brexitem i wojnie na Ukrainie.
Skutki tej sytuacji są katastrofalne dla społeczeństwa, a zdesperowane rodziny uciekają się nawet do kradzieży takich artykułów jak mleko dla niemowląt.
Czytaj więcej:
Morrisons podnosi płace wszystkim swoim pracownikom, aby zatrzymać ich u siebie
Produkty Heinz znikają z półek supermarketów Tesco
Sprzedaż detaliczna na Wyspach "mocno w dół"
Brytyjscy posłowie o rosnących cenach: "Ludzie zaczynają kraść"
M&S usuwa daty przydatności do spożycia na owocach i warzywach
Brytyjskie supermarkety walczą o klientów. Amazon zrównuje ceny z Tesco