Woman dies after Tottenham street stabbing

Policja potwierdziła jedynie, że sprawca znał kobietę. Po zadaniu jej czterech ciosów nożem w szyję, jak podaje ”Daily Mirror”, zabójca stanął nad jej ciałem, skręcił papierosa i go zapalił. 46-letni mężczyzna został aresztowany i jest przesłuchiwany w lokalnym komisariacie.

Funkcjonariuszy wezwano wczoraj po południu. BBC podaje za Scotland Yard, że 45-letnia kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie stwierdzono jej zgon. Świadkowie twierdzą, że ofiara leżała w kałuży krwi.

„Oni się znali, prawdopodobnie coś ich łączyło, a potem on ją zaatakował” - opowiadał dziennikarzom „Daily Mirror” Sergio Fernandes, który pracuje w pobliżu budynku Unity Radio Online w Tottenham. „Kiedy przyjechał ambulans, kobieta leżała na ziemi z nożem w szyi, a mężczyzna miał ręce we krwi” - tłumaczył Fernandes. Świadek zeznał policji, że widział, jak tuż przed tragedią kobieta odprowadziła dziecko do szkoły.

Scotland Yard apeluje do wszystkich, którzy wczoraj o godz. 13:00 byli w pobliżu stacji kolejowej Bruce Grove i widzieli zdarzenie, aby skontaktowali się z policją. „Chcielibyśmy porozmawiać przede wszystkim z czarnym mężczyzną, który ubrany był w białą bluzę dresową. Świadkowie widzieli, jak właśnie ten mężczyzna robił zdjęcia na miejscu zdarzenia” - prosił za pośrednictwem BBC detektyw Noel McHugh.

„Zależy nam, aby wszyscy, którzy robili wtedy zdjęcia, pokazali nam je i nie publikowali w sieci, to może przeszkodzić nam w prowadzeniu śledztwa” - wyjaśnił policjant.