William and Kate set up firms 'to protect their brand'
2
The Duke and Duchess of Cambridge have set up firms in each of their names to protect their 'intellectual property rights,' Kensington Palace has revealed.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish
Należąca do księżnej Kate spółka CE Strathearn i będąca własnością Williama firma APL Anglesey mogą być wykorzystane do ochrony ich własności intelektualnej. Chodzi np. o sytuację, kiedy ktoś, bez uprzedniego zezwolenia, używał ich wizerunków do promocji własnych produktów.
Rzecznik Pałacu Kensington, czyli oficjalnej rezydencji książęcej pary, oświadczył, że firmy te nie podjęły dotąd żadnej działalności i nie mają charakteru instrumentów handlowych. Oba przedsiębiorstwa zarejestrowali na polecenie Williama i Kate prawnicy z firmy Harbottle & Lewis. Stało się to w październiku 2012 roku, - co ujawniono dopiero teraz.
Nie wyklucza się, że w przyszłości obie firmy zostaną wykorzystane do promowania produktów, których sprzedaż będzie finansować cele charytatywne.
Firmę o podobnym charakterze, o nazwie Tsessebe założył też książę Harry.
Nazwa firmy księcia Williama jest kombinacją jego dalszych imion: Arthur Philip Louis (APL) i walijskiej wyspy Anglesey, gdzie służył jako pilot wojskowego śmigłowca ratowniczego.
Jego żona nazwała swoją firmę od własnych pierwszych imion Catherine Elizabeth (CE) i tytułu księżnej Strathearn, przyznanego jej przez Elżbietę II.
Oznacza to, że wizerunek książęcej pary jest jej własnością i chronią go prawa autorskie. "Daily Mail" zauważa, że Harbottle & Lewis wśród swych klientów mają celebrytów i sportowców: Davida i Victorię Beckham oraz supermodelkę Kate Moss, którzy także są marką towarową i sponsorują takie towary jak obuwie sportowe, perfumy czy modna odzież.
Także inni członkowie rodziny królewskiej sponsorują produkty i artykuły pamiątkarskie. Produkty zaaprobowane przez Elżbietę II i zaopatrzone w jej logo lub wizerunek można kupić m.in. w sklepie z pamiątkami Pałacu Buckingham. Przychód przeznaczany jest na utrzymanie królewskich zbiorów sztuki Royal Collection.
Następca tronu książę Walii Karol prowadzi działalność komercyjną, produkując m.in. herbatniki i przetwory owocowe.
Rzecznik Pałacu Kensington, czyli oficjalnej rezydencji książęcej pary, oświadczył, że firmy te nie podjęły dotąd żadnej działalności i nie mają charakteru instrumentów handlowych. Oba przedsiębiorstwa zarejestrowali na polecenie Williama i Kate prawnicy z firmy Harbottle & Lewis. Stało się to w październiku 2012 roku, - co ujawniono dopiero teraz.
Nie wyklucza się, że w przyszłości obie firmy zostaną wykorzystane do promowania produktów, których sprzedaż będzie finansować cele charytatywne.
Firmę o podobnym charakterze, o nazwie Tsessebe założył też książę Harry.
Nazwa firmy księcia Williama jest kombinacją jego dalszych imion: Arthur Philip Louis (APL) i walijskiej wyspy Anglesey, gdzie służył jako pilot wojskowego śmigłowca ratowniczego.
Jego żona nazwała swoją firmę od własnych pierwszych imion Catherine Elizabeth (CE) i tytułu księżnej Strathearn, przyznanego jej przez Elżbietę II.
Oznacza to, że wizerunek książęcej pary jest jej własnością i chronią go prawa autorskie. "Daily Mail" zauważa, że Harbottle & Lewis wśród swych klientów mają celebrytów i sportowców: Davida i Victorię Beckham oraz supermodelkę Kate Moss, którzy także są marką towarową i sponsorują takie towary jak obuwie sportowe, perfumy czy modna odzież.
Także inni członkowie rodziny królewskiej sponsorują produkty i artykuły pamiątkarskie. Produkty zaaprobowane przez Elżbietę II i zaopatrzone w jej logo lub wizerunek można kupić m.in. w sklepie z pamiątkami Pałacu Buckingham. Przychód przeznaczany jest na utrzymanie królewskich zbiorów sztuki Royal Collection.
Następca tronu książę Walii Karol prowadzi działalność komercyjną, produkując m.in. herbatniki i przetwory owocowe.
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement
Advertisement