Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

US Open: Świątek and Hurkacz advanced to the second round

US Open: Świątek and Hurkacz advanced to the second round
20-letnia Świątek (na zdj.) nie miała większych kłopotów z pokonaniem 194. w światowym rankingu Loeb. (Fot. Sarah Stier/Getty Images)
Iga Świątek defeated American Jamie Loeb 6: 3, 6: 4 and advanced to the second round of the US Open Grand Slam tennis tournament in New York. Hubert Hurkacz, who was seeded as number 10, advanced to the second round, defeating the Belarusian Yegor Gerasimov 6: 3, 6: 4, 6: 3.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

20-letnia Świątek nie miała większych kłopotów z pokonaniem 194. w światowym rankingu Loeb, choć mecz - zwłaszcza w drugim secie - miał dość wyrównany przebieg.

Sześć lat starsza reprezentantka gospodarzy do głównej części US Open musiała przebijać się przez trzystopniowe eliminacje. Dopiero po raz drugi w karierze wystąpiła w głównym turnieju Wielkiego Szlema. W 2015 roku w Nowym Jorku także przegrała mecz otwarcia.

Spotkanie z faworyzowaną zawodniczką trenera Piotra Sierzputowskiego Amerykanka, która do tej pory skupiała się na rozgrywkach akademickich, rozpoczęła z animuszem, ale dość często się myliła. Polka odskoczyła na 3:1, a później kontrolowała sytuację na korcie, choć pod koniec pierwszej partii także zdarzyły się jej słabsze momenty. Po 36 minutach Polka wygrała seta 6:3.

Gra Loeb w dużej mierze opierała się na serwisie. Gdy funkcjonował należycie, była w stanie nawiązać walkę z ubiegłoroczną mistrzynią French Open. Jeśli jednak nie trafiała pierwszego podania, to Świątek szybko przejmowała inicjatywę. Polce ten element przyszedł w sukurs w czwartym gemie drugiej odsłony, gdy od stanu 0:30 popisała się trzema asami i jednym serwisem, po którym przeciwniczka posłała piłkę w aut.

W całej drugiej partii reprezentantka gospodarzy grała swobodniej, częściej trafiała z głębi kortu i dość wysoko zawiesiła poprzeczkę ósmej rakiecie świata. Przełomowym momentem drugiego seta był siódmy gem, kiedy mimo kilku udanych zagrań Loeb Świątek doprowadziła do pierwszego w tej odsłonie przełamania i zrobiło się 4:3. Tenisistka z Raszyna poszła za ciosem. Przy prowadzeniu 5:3 nie wykorzystała co prawda meczbola, ale w kolejnym gemie przypieczętowała sukces (6:4) po 74 minutach gry.

"W Wielkim Szlemie nie ma łatwych meczów. Do tego pierwsze rundy są trudne, gdy się występuje w roli faworytki, a ja się tego cały czas uczę. Trochę się dziś denerwowałam, ale to zwycięstwo doda mi pewności siebie" - skomentowała Świątek jeszcze na korcie tuż po zakończeniu spotkania.

Dwa ostatnie punkty zdobyła dzięki asom serwisowym, których łącznie posłała siedem, przy pięciu rywalki i dwóch podwójnych błędach. W statystykach zapisano Polce 22 uderzenia wygrywające i 16 niewymuszonych błędów. Odpowiednio 15 i 24 to liczby Amerykanki w tych pozycjach. Łącznie Świątek zdobyła 68 punktów, a Loeb - 49.

Jutro o awans do 3. rundy Polka powalczy z Ferro. Zajmująca 74. lokatę w klasyfikacji WTA 24-letnia Francuzka na otwarcie pokonała Japonkę Nao Hibino 6:1, 6:4.

Wczoraj do drugiej rundy awansował też Hubert Hurkacz. W singlu w głównej drabince US Open w tym roku startowali także Magda Linette i Kamil Majchrzak. Oboje w poniedziałek przegrali pierwsze mecze.

Pula nagród tegorocznych zmagań na kortach Flushing Meadows wynosi 57,5 mln dolarów. 

Czytaj więcej:

US Open: Wycofały się Venus Williams i Sofia Kenin

US Open: Na trybunach tylko zaszczepieni kibice

Andy Murray apeluje do innych tenisistów. Chodzi o szczepienia

US Open: W puli nagród ponad 57 milionów dolarów

Linette i Majchrzak pożegnali się z US Open

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement