Retail sales grow at fastest pace since 2021 in sign that ‘economy soon moving out of recession’

Po wyjątkowo rozczarowującym grudniu, kiedy sprzedaż spadła o 3,2%, odbicie w ubiegłym miesiącu było znacznie szybsze, niż oczekiwali ekonomiści. Pomimo wzrostu cen, mieszkańcy UK wydali na zakupy o 3,9% więcej.

To największy wzrost od kwietnia 2021 r., kiedy sklepy zostały ponownie otwarte po trzecim lockdownie spowodowanym Covidem, będący w rzeczywistości powrotem do poziomu sprzedaży z listopada.

Po tym jak oficjalnie podano, że brytyjska gospodarka spada przez dwa kwartały z rzędu - co oznacza recesję - dane o sprzedaży detalicznej wzbudzają nadzieję na szybką poprawę tej sytuacji.

"Odbicie wolumenu sprzedaży detalicznej w ujęciu miesięcznym o 3,4% w styczniu położy kres recesji w handlu detalicznym, a być może nawet szerzej rozumianej recesji gospodarczej w I kwartale. Silny wzrost sprzedaży sugeruje, że najgorsze jest już za sektorem detalicznym, a spadająca inflacja i rosnące płace w 2024 r. zapewnią silną podstawę do ożywienia gospodarczego" - skomentował Joe Maher z Capital Economics.

Sprzedaż wzrosła we wszystkich sektorach - z wyjątkiem odzieży.

"Sprzedaż wzrosła w niemal wszystkich sektorach handlu detalicznego, a dla supermarketów był to szczególnie dobry miesiąc. Sklepy z artykułami gospodarstwa domowego, sklepy sportowe i domy towarowe odnotowały dobre wyniki w związku ze styczniowymi promocjami. Spadek cen na stacjach oznaczał także solidny miesiąc dla sprzedaży paliw" - podsumowała Heather Bovill, zastępca dyrektora ds. badań i wskaźników ekonomicznych w Krajowym Biurze Statystycznym (ONS).