UK records 20,964 more cases - a rise of 4,386 in 24 hours

Liczba nowych zakażeń jest wyższa o 4386 od tej z bilansu środowego. Kończy ona zarazem prawie trzytygodniowy okres względnej stabilizacji, gdy dobowe statystyki utrzymywały się na poziomie kilkunastu tysięcy. Po raz ostatni poziom 20 tys. przekroczony był 20 listopada.

Za ten wzrost odpowiada przede wszystkim Anglia, gdzie stwierdzono 17 622 nowe infekcje, o prawie 5 tys. więcej niż w środę, ale nadal trudna sytuacja jest też w Walii, gdzie zanotowano trzeci najwyższy bilans od początku epidemii - 1 968. W Szkocji wykryto 933 zakażenia, a w Irlandii Północnej - 441.

W całym kraju liczba wykrytych od początku epidemii infekcji SARS-CoV-2 wynosi obecnie 1 787 783, przez co Wielka Brytania ponownie wyprzedziła Włochy i znów znalazła się na szóstym miejscu na świecie - za USA, Indiami, Brazylią, Rosją i Francją.

Bilans zgonów z ostatniej doby jest nieznacznie - o 17 - niższy od tego ze środy, ale wyższy o 102 od statystyki z czwartku przed tygodniem.

Dotychczasowy bilans ofiar śmiertelnych epidemii wynosi obecnie 63 082, z czego 55 155 osób zmarło w Anglii, 4 039 - w Szkocji, 2 789 - w Walii, a 1 099 - w Irlandii Północnej. Pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami i Meksykiem.

W ciągu ostatniej doby wykonano ponad 369,5 tys. testów na obecność SARS-CoV-2, zaś od początku epidemii - już prawie 44 mln. Obecne możliwości brytyjskich laboratoriów to 552 tys. testów na dobę.

Według danych ze środy, które nie obejmują Irlandii Północnej, w szpitalach przebywało 14 671 chorych na Covid-19, co oznacza spadek o 146 w stosunku do wtorku.