UK grocery spending soars as food prices rise

W maju sprzedaż żywności wzrosła rok do roku o 9,6 proc. To znacznie wyżej niż średnia za ostatnie 12 miesięcy, która wynosi 6,9 proc. Liczba ta jest również ponad dwukrotnie wyższa od ogólnych wydatków konsumenckich w kraju, które wzrosły o 3,9 proc. Dowodzi to, że to właśnie żywność jest głównym motorem napędowym inflacji.

Jeśli chodzi o artykuły niespożywcze, wzrost wydatków na nie wyniósł w maju 0,7 proc. Dane BRC nie są korygowane o tempo zmian cen - można więc wywnioskować, iż w rzeczywistości konsumenci kupili mniej produktów tego typu.

Paul Martin, szef działu sprzedaży detalicznej w KPMG zwrócił uwagę, że "sektor spożywczy jest najważniejszą częścią wydatków konsumentów". "Muszą wydawać więcej tam, gdzie robi się coraz drożej" - podkreślił.

Według oficjalnych danych opublikowanych w zeszłym miesiącu, inflacja w Wielkiej Brytanii spadła między marcem a kwietniem z 10,1 procent do 8,7 procent. To mniejszy spadek niż spodziewali się ekonomiści.

W kwietniu ceny żywności wzrosły o 19,1 procent. To tylko nieznacznie mniej od najwyższego od 45 lat poziomu 19,2 procent w marcu.

Oddzielne dane z Barclays, który monitoruje prawie połowę wszystkich transakcji kartami kredytowymi i debetowymi w kraju, również pokazały szybko rosnące wydatki w supermarketach - w maju wzrosły o 9,4 procent. Oprócz wysokiej inflacji żywności, bank przypisał wzrost wydatków na artykuły spożywcze imprezom z okazji koronacji Karola i Eurowizji w Liverpoolu.