The man is going to be permanently green at some pedestrian crossings

Strategia burmistrza zakłada, aby do 2014 r. aż 80 proc. podróży odbywało się spacerem, rowerem lub transportem publicznym. Obecnie ten wskaźnik wynosi 63 proc.

To właśnie biuro Khana stoi za opublikowanym projektem "Walking Action Plan". Jego główny cel to poprawa stanu zdrowia mieszkańców Londynu i ograniczenie zanieczyszczenia powietrza w prawie 9-milionowym mieście.

Jednym z założeń projektu jest wprowadzenie sygnalizacji, która niemal cały czas będzie dawać pieszym zielone światło.

Pierwszy z pięciu nowych "zielonych ludzików" pojawi się w Londynie jesienią. Będzie migać non-stop w jednym z miejsc, gdzie - jak wyjaśnia Transport for London -  "w znacznym stopniu przyniesie korzyść pieszym i w minimalnym stopniu wpłynie negatywnie na ruch drogowy".

Te lokalizacje obejmują trzy przejścia przy Parku Olimpijskim, między centrum handlowym Westfield i London Stadium; okolice wieżowca Shard przy stacji London Bridge i okolice St Paul's, która jest blisko popularnego mostu Millennium.

"Przekonywanie londończyków do regularnego chodzenia jest niezbędne dla zdrowia i przyszłości naszego miasta. Inwestujemy rekordowe kwoty, aby spacer stał się najbezpieczniejszym, najłatwiejszym i najprzyjemniejszym sposobem przemieszczania się" - zaznacza Will Norman z biura burmistrza.

Gdyby każdy londyńczyk chodził lub jeździł rowerem przez 20 minut dziennie, brytyjska publiczna służba zdrowia zaoszczędziłaby około 1,7 miliarda funtów w ciągu następnych 25 lat - wynika z badań przeprowadzonych przez Greater London Authority. 

Z kolei analizy TfL wskazują, że każdego dnia spacerem można zastąpić ok. 1,5 miliona krótkich podróży samochodem, autobusem lub taksówką.