High court says UK's £1,012 child citizenship fee is unlawful
Sąd Najwyższy wydał wyrok w sprawie pozwu wniesionego przez organizację Project for the Registration of Children as British Citizens (PRCB) przeciwko Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. Przedmiotem sprawy była legalność opłat pobieranych przez Home Office za rejestrację dzieci jako obywateli brytyjskich. Obecnie takie koszty administracyjne to £1 012 za jednorazowy wniosek.
Sąd znalazł "masę dowodów" wskazujących na to, że opłata pobierana przez Home Office uniemożliwia wielu dzieciom zarejestrowanie obywatelstwa brytyjskiego, przez co czują się "wyobcowane i wykluczone".
"Dziecko urodzone w Wielkiej Brytanii nie nabywa obywatelstwa brytyjskiego automatycznie, jeśli w chwili narodzin żadne z jego rodziców nie posiada obywatelstwa Wielkiej Brytanii, statusu osoby osiedlonej lub prawa stałego pobytu" - poinformowała Londynek.net Agata Szymajda, adwokat zajmująca się sprawami imigracyjnymi.
Jednak - jak dodaje ekspertka - możliwa jest rejestracja takiego dziecka jako obywatela brytyjskiego, jeśli na późniejszym etapie życia jedno z jego rodziców uzyska takie obywatelstwo, status osoby osiedlonej albo prawo stałego pobytu; a także, kiedy dziecko skończy 10 lat. W określonych przypadkach możliwa jest również rejestracja dzieci urodzonych poza terytorium Wielkiej Brytanii.
Wysokość opłat za wnioski o rejestrację stanowiła dotychczas dużą barierę dla wielu rodzin. Tymczasem koszt rozpatrzenia podania o obywatelstwo dziecka kosztuje Home Office zaledwie £372, więc departament spraw wewnętrznych zarabia na każdej rejestracji aż £640.
Wczorajszy wyrok zobowiązał brytyjskie MSW, aby ponownie rozważyło wysokość opłat, kierując się przy tym najlepiej pojętym interesem dzieci.
Czytaj więcej:
Miasto Plymouth pomaga Europejczykom z settled status
Home Office zarabia krocie na dzieciach imigrantów