Funeral costs rise again 'to more than £4,400'

Zdaniem SunLife, największe wzrosty kosztu pochówku odnotowano w Walii (9,4 proc.), Midlands (9,6 proc.) oraz wschodniej Anglii (9,2 proc.).

Średni koszt pogrzebu to obecnie ok. £4,4 tys., ale jeśli weźmie się pod uwagę liczne dodatkowe opłaty, zakup kwiatów, wynagrodzenie dla duchownych i urzędników, a także ceny kremacji ciała, przeciętny wydatek rośnie do £9,4 tys.

Rządowy organ Competition and Markets Authority (CMA) prowadzi już oficjalne śledztwo w sprawie sytuacji na rynku pogrzebowym.

Wcześniej inspektorzy CMA wydawali liczne ostrzeżenia, wskazując, że firmy pogrzebowe opracowały techniki manipulacyjne dla rodzin w żałobie. Będący w złym stanie psychicznym klienci są bardzo podatni na sugestie, co wiele przedsiębiorstw wykorzystywało w swojej strategii finansowej.

Jak alarmuje ubezpieczyciel SunLife, koszty ubezpieczenia również rosną, bo sytuacja staje się zbyt niestabilna. "W sumie od 2010 r. koszty pochówku urosły o 65 procent" - wskazano. 

Najdroższym miejscem "do umierania" oficjalnie jest Londyn, gdzie koszt wynajmu miejsca na cmentarzu jest wyższy średnio o tysiąc funtów niż w jakimkolwiek innym mieście w Wielkiej Brytanii.