Primary school pupils running drugs 'now the norm'
![Primary school pupils running drugs 'now the norm'](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/329129-202211041434-lg2.jpg?t=1667572513)
Anne Longfield kieruje obecnie organizacją pozarządową Commission on Young Lives i apeluje do rządu, aby traktował przypadki wykorzystywania dzieci przez gangi "tak samo jak traktuje się terroryzm".
Jak wynika z posiadanych przez nią danych, tylko w ubiegłym roku na terenie Greater Manchester działało ponad 200 gangów narkotyków, które aktywnie korzystały z pracy dzieci. W większości przypadków nieletni wykorzystywani byli do roli kurierów.
![](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/329130-202211041435-lg.jpg.webp?t=1667572555?t=1667572639638)
Anne Longfield uważa, że powyższe statystyki są zaniżone, a w tym roku skala działalności tych gangów "znacząco wzrosła".
Opublikowany przez jej organizację raport "Hidden in plain sight" ostrzega, że "w efekcie setki tysięcy dzieci tracą życiową szansę na zdobycie wykształcenia i narażone są na niespotykaną skalę przemocy".
Commission on Young Lives uważa, że na wzrost skali zjawiska złożyło się wiele powodów, w tym pandemia koronawirusa i kryzys związany z kosztem życia.
"Promowana przez rząd polityka oszczędności to prawdziwy dar dla gangów" - oceniono.
![](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/329131-202211041436-lg.jpg.webp?t=1667572617?t=1667572644572)
Czytaj więcej:
Belgijskie media: Mafia narkotykowa infiltruje port w Antwerpii
Młodzi mieszkańcy UK coraz mniej zainteresowani narkotykami i papierosami?
Uber Eats w Kanadzie wprowadził usługę dostarczania marihuany
Przemycali amfetaminę w butelkach po śliwowicy z Polski do Szwecji. Trafią do więzienia