Qatar 2022: Argentina beat Croatia 3-0

Pierwsze minuty meczu były spokojne, żadna ze stron nie potrafiła stworzyć dogodnej okazji do zdobycia bramki. Pierwsi śmielej zaatakowali Argentyńczycy, a opłaciło im się to w 34. minucie.
Wówczas potężnym strzałem rzut karny na gola zamienił Lionel Messi. Chwilę wcześniej chorwacki bramkarz Dominik Livakovic sfaulował w polu karnym Juliana Alvareza.
To był 11. gol Messiego w historii jego występów na mistrzostwach świata. Został najskuteczniejszym w dziejach Argentyńczykiem, a także awansował na szóste miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Zajmuje je ex aequo z Węgrem Sandorem Kocsisem i Niemcem Juergenem Klinsmannem. Prowadzi urodzony w Opolu piłkarz reprezentacji Niemiec Miroslav Klose z dorobkiem 16 goli.
Dla Messiego był to również 25. w karierze mundialowy występ. Tym samym wyrównał rekord Niemca Lothara Matthaeusa. W finale będzie miał okazję poprawić to osiągnięcie.
Livakovic był bohaterem Chorwatów w 1/8 finału i w ćwierćfinale, kiedy zespół z Bałkanów po karnych wyeliminował najpierw Japonię, a potem Brazylię. Zatrzymać Argentyny już jednak nie zdołał.
Pięć minut później "Albicelestes" podwyższyli prowadzenie. Odważną, przebojową akcją popisał się Alvarez. Napastnik Manchesteru City, po rzucie rożnym dla Chorwacji, dopadł do piłki w okolicy linii środkowej i przebiegł z nią pół boiska. Wybić mu jej nie zdołali ani Josip Juranovic, ani Borna Sosa i pokonał Livakovica.

W drugiej połowie ekipa z Ameryki Południowej kontrolowała wydarzenia na boisku skutecznie neutralizując ofensywne poczynania Chorwatów. W dodatku skutecznie wyprowadzoną kontrą ostatecznie zamknęli mecz.
W 69. minucie w roli głównej ponownie wystąpili Messi oraz Alvarez. Ten pierwszy popisał się indywidualną akcją i tak dograł młodszemu koledze z drużyny, że jedyne co mu pozostało to dołożyć nogę, aby wpakować piłkę do siatki.
Komentatorzy argentyńskiego Radia La Red podkreślają, że poziom zaprezentowany w półfinale przez podopiecznych Lionela Scaloniego jest "mistrzowski", a drużyna z Argentyny zasługuje na wygranie katarskiego mundialu.
"Ta ekipa rośnie z meczu na mecz. Zaczęliśmy bardzo źle, od porażki z Arabią Saudyjską, ale wchodzimy dziś do finału turnieju w wielkim stylu" - ocenili reporterzy rozgłośni.
ð¦ð·ð£️ Lionel Messi: "I studied the Croatian goalkeeper's penalty saving technique with Rulli and Emiliano Martinez. They told me that he moves in one direction and blocks balls that come at the bottom of the goal very well, so I had to shoot the penalty in this way." pic.twitter.com/eh3sgOaiFz
— Barça Worldwide (@BarcaWorldwide) December 14, 2022
Dziennikarze z Argentyny wierzą, że występ w katarskim finale mistrzostw świata może zakończyć się dla ekipy "Albiceleste" zdobyciem mistrzowskiego tytułu. Spodziewają się, że ich rywalem w finałowym pojedynku będzie Francja, która dziś w drugim półfinale zmierzy się z Marokiem.
Czytaj więcej:
Osiągnięcia półfinalistów w Katarze: Argentyna najbardziej utytułowana
Messi w pogoni za trofeum, Chorwacja chce powtórzyć drogę Brazylii
Media w Argentynie o meczu MŚ 2022: Nie możemy dać się zaskoczyć Chorwatom jak w Rosji
Brazylijczyk Ronaldo: Francja pozostaje wielkim faworytem MŚ 2022