Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

President Duda and Prime Minister Tusk in the White House. "US involvement in Poland is ironclad"

President Duda and Prime Minister Tusk in the White House. "US involvement in Poland is ironclad"
Jednym z głównych tematów spotkania zorganizowanego w 25. rocznicę dołączenia Polski, Czech i Węgier do Sojuszu było bezpieczeństwo w Europie oraz przyszłość Sojuszu. (Fot. BRENDAN SMIALOWSKI/AFP via Getty Images)
The historic visit of President Duda and Prime Minister Tusk emphasized the iron commitment of both countries to NATO, the White House said yesterday in a statement from the meeting. The topics discussed included support for Ukraine, energy security and the importance of democratic values.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Do spotkania w Białym Domu prezydenta USA Joe Bidena z prezydentem Andrzejem Dudą oraz premierem Donaldem Tuskiem doszło wczoraj przed godz. 21:00 polskiego czasu (16:00 czasu lokalnego).

Jednym z głównych tematów spotkania zorganizowanego w 25. rocznicę dołączenia Polski, Czech i Węgier do Sojuszu było - jak zapowiadali wcześniej polscy liderzy - bezpieczeństwo w Europie oraz przyszłość Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Na początku spotkania Joe Biden podkreślił, że "zaangażowanie Ameryki w Polskę jest żelazne, zawsze mówimy, że atak na jednego z sojuszników jest atakiem na nas wszystkich". "My wszyscy musimy myśleć dokładnie tak samo, czekam na te rozmowy, które dzisiaj będą tu podjęte. Bardzo dziękuję wam za dzisiejszą wizytę" - zwrócił się do prezydenta Dudy i premiera Tuska Joe Biden.

Amerykański prezydent przytoczył słowa ówczesnej sekretarz stanu Madeleine Albright, która 12 marca 1999 roku wzięła udział w uroczystości akcesji Polski, Czech i Węgier do NATO: "Gdy jesteśmy razem, żadna siła na Ziemi jest potężniejsza od nas".

"Zaangażowanie Ameryki w Polsce jest żelazne" - mówił na początku spotkania Biden. (Fot. Getty Images)

Zwrócił uwagę, że polskie i amerykańskie siły zbrojne "ramię w ramię" służą na wschodniej flance Sojuszu, a oba państwa wypełniają swoje sojusznicze zobowiązanie do dbania o własne zdolności obronne. Podkreślił, że Polska wydaje obecnie na obronność ponad 4 proc. PKB, m.in. kupując za te środki amerykański sprzęt wojskowy.

Prezydent USA nawiązał też do rosyjskiej inwazji na Ukrainę; odniósł się do wciąż nieprzyjętej przez amerykański Kongres kolejnej transzy pomocy dla Ukrainy. Przestrzegł, że należy zatrzymać Władimira Putina "nim będzie za późno".

"Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie" - dodał. Zaapelował do Kongresu o przyjęcie pakietu. Jednocześnie prezydent USA podziękował Polsce za wspieranie Ukrainy i przyjęcie ponad miliona uchodźców z tego kraju.

Z kolei prezydent Duda ocenił, że podczas 25 lat naszego uczestnictwa w NATO Polska pokazała, że jest wiarygodnym i sprawdzonym sojusznikiem. "Nasi żołnierze walczyli ramię w ramię z żołnierzami amerykańskimi w Iraku i Afganistanie" - przypomniał.

"Nie może być bezpiecznej Europy bez silnej Polski" - podkreślił Donald Tusk. (Fot. Kevin Dietsch/Getty Images)

"Polska tak jak inne kraje na świecie wiedziała, jaka jest cena bezpieczeństwa, dlatego ponad 4 proc. naszego PKB wydawane jest na nasze siły zbrojne. Jest to najwyższy wskaźnik procentowy w Sojuszu" - podkreślił Duda.

Jak zaznaczył, rosyjska agresja wobec Ukrainy pokazuje, że "USA są i powinny zostać liderem bezpieczeństwa". Dodał, że nasi sojusznicy w NATO muszą wziąć na swoje barki więcej odpowiedzialności za bezpieczeństwo całego Sojuszu.

"Dlatego uważamy, że niezbędne jest, by wszystkie kraje podniosły swój procent wydatków PKB na obronność. 2 proc. to było 10 lat temu, natomiast dzisiaj 3 proc. jest odpowiedzią na rosyjską agresję, która ma miejsce przy wschodniej granicy NATO" - mówił Duda.

"Dzisiejsza wizyta wysyła ważny komunikat, który potwierdza strategiczny charakter polsko-amerykańskich relacji. My wierzymy w Amerykę, wierzymy w nią wojskowo, politycznie oraz ekonomicznie" - oświadczył prezydent.

 Spotkanie polskich przywódców z Bidenem to forma nacisku na USA w sprawie pomocy dla Ukrainy - podsumowują światowe media. (Fot. BRENDAN SMIALOWSKI/AFP via Getty Images)

Tusk podziękował Bidenowi i USA "za to, że nie zapomnieli, dlaczego NATO zostało ustanowione". "Chcę przypomnieć otwierające słowa Traktatu Waszyngtońskiego: strony tego traktatu są zdecydowane ochraniać wolność, wspólne dziedzictwo i cywilizację swych narodów, oparte na zasadach demokracji, wolności jednostki i rządów prawa. Dziękuję, panie prezydencie, za trzymanie się tych zasad" - zwrócił się Tusk do Bidena.

Przypomniał, że 25 lat temu Biden jako senator osobiście angażował się w proces rozszerzenia NATO o pierwsze państwa z regionu Europy środkowo-wschodniej.

Premier dodał, że kampania prezydencka Joe Bidena w 2020 roku stanowiła inspirację dla niego i "tak wielu Polaków". "Dzisiaj w imieniu Polaków chciałbym panu przekazać jedno przesłanie: nasz kraj jest teraz stabilną demokracją. To kraj, dla którego tak bardzo ważne jest bezpieczeństwo całego regionu" - mówił szef polskiego rządu.

"Jesteśmy tu z prezydentem Dudą także po to, by po raz kolejny potwierdzić, że Polska jest i będzie solidnym i trwałym filarem społeczności transatlantyckiej, niezależnie od tego, kto w naszym kraju wygra wybory. Traktujemy nasze zobowiązania poważnie, bardziej niż ktokolwiek inny w Europie i mamy nadzieję, że żadne z partnerów NATO nie podważy naszego najważniejszego zobowiązania, którym jest art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego" - podsumował.

Czytaj więcej:

25 lat Polski w NATO. Sojusznicy: To kluczowe państwo graniczne

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement