Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Prime Minister Johnson: Despite rising energy prices, Putin must not give way

Prime Minister Johnson: Despite rising energy prices, Putin must not give way
Boris Johnson jest przekonany, że Wielka Brytania poradzi sobie z kryzysem energetycznym i nadal ma przed sobą świetlaną przyszłość. (Fot. GENYA SAVILOV/AFP via Getty Images)
The coming months will be difficult because of rising energy prices, but Russian President Vladimir Putin is solely to blame for this and giving way to him to lower bills would be madness, wrote British Prime Minister Boris Johnson in an article for the Mail on Sunday.
News available in Polish

Ktokolwiek przejmie po mnie w przyszłym miesiącu urząd premiera, ogłosi potężny pakiet wsparcia dla osób borykających się ze wzrostem kosztów życia - zapewnił szef rządu.

"Nadchodzące miesiące będą trudne, być może bardzo trudne. Nasze rachunki za energię będą zawrotne. Dla wielu z nas koszt ogrzewania domu już jest przerażający" - przyznał Johnson, ale, jak dodał, jest przekonany, że Wielka Brytania przez to przejdzie i nadal ma przed sobą świetlaną przyszłość.

Przypomniał, kto ponosi winę za tę sytuację i jaka jest stawka. "To barbarzyńska inwazja Putina przestraszyła rynki energii. To wojna Putina powoduje koszty dla brytyjskich konsumentów. To dlatego wasze rachunki za energię podwajają się. Obawiam się, że Putin o tym wie. Podoba mu się to. I chce, żebyśmy się ugięli. Wierzy, że miękcy politycy europejscy nie będą mieli serca do walki - że nadchodzącej zimy rzucimy rękawicę, zniesiemy sankcje i pójdziemy żebrać o rosyjską ropę i gaz" - napisał brytyjski premier.

Podkreślił, że takie ustępstwo byłoby "czystym szaleństwem", bo z każdym miesiącem pozycja Putina jest coraz słabsza, a jego zdolność do zastraszania i szantażowania coraz mniejsza.

Zapewnił, że rząd przyjdzie ludziom z pomocą w związku z kryzysem rosnących kosztów życia. Jak dodał, ogromne sumy już zostały przeznaczone z budżetu na wsparcie w opłacaniu rachunków, a w przyszłym miesiącu, niezależnie od tego, kto obejmie stanowisko premiera, rząd ogłosi potężny pakiet wsparcia finansowego.

Johnson zaznaczył, że Wielka Brytania ma możliwości udzielenia takiej pomocy i pokazała to już w reakcji na załamanie gospodarcze po wybuchu pandemii Covid-19.

"Jeśli pozwoli się Putinowi na morderstwa i chaos, na zmianę granic Europy przy użyciu siły, to po prostu zrobi to ponownie, w innym miejscu na obrzeżach byłego Związku Sowieckiego. Inne kraje wyciągną wnioski, że przemoc i agresja mogą popłacać, a to zapoczątkuje nowy cykl niestabilności politycznej i gospodarczej. Dlatego też musimy wciąż wspierać Ukraińców - a ich sukcesy militarne są nadal niezwykłe. Wołodymyr Zełenski pokazał, że jego kraj jest zasadniczo nie do pokonania. Teraz nadszedł czas, by Zachód podwoił wsparcie, a nie chwiał się" - przekonywał brytyjski premier.

Od października ceny energii dla odbiorców indywidualnych w Wielkiej Brytanii wzrosną o 80 proc., co oznacza, że przy typowym zużyciu rachunki zwiększą się z 1 971 do 3 549 funtów rocznie, a według prognoz w przyszłym roku przekroczą nawet 6 tys. funtów.

Czytaj więcej:

Wywiad wojskowy: Putin rzeczywiście jest chory, ale nie wpłynie to na przebieg wojny

Minister finansów UK: Nawet klasa średnia potrzebuje pomocy w związku ze wzrostem cen energii

    Rates by NBP, date 16.05.2024
    GBP 4.9679 złEUR 4.2617 złUSD 3.9195 złCHF 4.3445 zł

    Sport