Employees of the English zoo are asking for perfumes for tigers
Wykorzystywanie perfum przez opiekunów zwierząt jest znaną praktyką. Dzięki silnemu aromatowi kosmetyku, którym pracownicy zoo spryskują zabawki, dzikie zwierzęta są bardziej pobudzone i chętniej uczestniczą w zabawie. Stymuluje to ich rozwój i zachęca do ekspresji naturalnych zachowań. Pracownicy zoo z wioski Banham w angielskiej prowincji Norfolk postanowili poprosić o pomoc w uzupełnieniu zapasów pachnideł używanych przez nich do treningów behawioralnych zwierząt.
Na stronie placówki opublikowano apel o dokonywanie darowizn w postaci "starych lub niechcianych perfum otrzymanych np. w gwiazdkowych prezentach". Ich zapasy zaczynają się bowiem wyczerpywać. "Opiekunowie zwierząt na całym świecie zdają sobie dziś sprawę, że zapach może odgrywać ważną rolę w ich programach behawioralnych, zapewniając zwierzętom możliwość wyrażania naturalnych zachowań. Wiele gatunków, zwłaszcza dzikich kotów, bardzo pozytywnie reaguje na wyjątkowe zapachy" – wskazują pracownicy angielskiego zoo, motywując swoją niecodzienną prośbę.
😻 Our Big cats want your old ‘Purrrfume’! 😻
— Banham Zoo (@banhamzoo) January 28, 2020
The keepers have noticed that their stocks old perfumes are running low and we need your help!
Read the fully story @ https://t.co/R5tTuPveiN#bigcats #perfume #enrichment #aftershave #calvinklein #obsession @EDP24 @CalvinKlein pic.twitter.com/nayzbyh6xB
Na potwierdzenie tych słów, na stronie zamieszczono wideo, które pokazuje, jak tygrysy i lamparty z zadowoleniem ocierają się o powierzchnie spryskane perfumami. Chociaż przedstawiciele zoo nie nałożyli żadnych ograniczeń na zapachy, które chcieliby otrzymać dla swoich tygrysów i lampartów, zastrzegli, że zwierzęta mają określone perfumeryjne preferencje. Ich ulubionym zapachem jest "Obsession for Men" Calvina Kleina.
Zostało naukowo udowodnione, że tygrysy mają do tej woni szczególną słabość. Charakterystyczny, składający się z cytrusów i egzotycznych przypraw aromat powoduje, że udaje się podczas badań zatrzymać dzikie koty w określonym miejscu. Uczeni wskazują, że szczególnie hipnotyzującym tygrysy składnikiem jest, pełniący w perfumach Kleina rolę utrwalacza zapachu, cywet. To nic innego, jak ekstrakt z wydzielających feromony gruczołów okołoodbytniczych cywety – małego ssaka zamieszkującego obszary Abisynii, Gwinei, Senegalu i Indii.
"Z jakiegoś powodu perfumy Calvina Kleina są hitem wśród dzikich kotów. Nie zmienia to jednak faktu, że każdy rodzaj perfum działa na nie dobrze, a my lubimy oferować im różnorodne zapachy " – zaznaczył w swoim oświadczeniu kierownik zoo, Mike Woolham.