Polish MPs came back from an expedition to Kilimanjaro
Wyprawa wyruszyła pod koniec stycznia; jej uczestnicy opłacili wyjazd z własnych pieniędzy i wykorzystali na ten cel swój urlop.
"Było naprawdę fantastycznie. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Z tej grupy 37-osobowej, tylko dwie osoby nie weszły na szczyt. Mam nadzieję, że nazbieramy dużo pieniędzy dla dzieci. Bo to jest najbardziej istotne" - mówiła senator Alicja Chybicka (PO), pomysłodawczyni akcji.
Jak dodała, Kilimandżaro "to nie jest taka górka, na którą się wchodzi i nic nie boli". "My w większości nie prowadzimy sportowego trybu życia, po prostu z ław poselskich weszliśmy na 6 tysięcy metrów. To wspaniała sprawa" - stwierdziła.
Kierujący wyprawą zdobywca "Korony Ziemi" Tomasz Kobielski przypomniał, że Kilimandżaro, najwyższa góra Afryki, wznosi się na wysokość blisko 6 tys. metrów, a jej zdobycie to prawdziwe wyzwanie. Himalaista podkreślił, że to "pionierska" inicjatywa, a idea charytatywnych wypraw w Polsce jak dotąd jest nowością. "Tu nie chodzi tylko o to, by wypocząć, by podjąć jakieś wyzwanie, ale o to, by zrobić też coś dla innych i promować tego typu działania" - wyjaśnił.
Zgromadzone przez parlamentarzystów środki mają trafić do fundacji "Akogo?", "Promyk Słońca", fundacji "Polsat", a także do dzieci z rejonów konfliktu na Ukrainie i w Tanzanii.