Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Poland's Jews fear for future under new Holocaust law

Poland's Jews fear for future under new Holocaust law
Wiele osób obawia się narastającego antysemityzmu. (Fot. Getty Images)
Behind the new law denying Polish complicity in Nazi atrocities, many fear there lies a growing strain of antisemitism.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Nakreślając sytuację w Polsce i kontrowersje wokół nowej ustawy o IPN, Davies wspomniał o "małej tabliczce na ścianie dworca Warszawa Gdańska", upamiętniającej historię tysięcy polskich Żydów, którzy zostali zmuszeni do wyjazdu z kraju po antysemickich działaniach komunistycznego rządu w Polsce w marcu 1968 roku.

Jak przypomniał, ówczesny premier Józef Cyrankiewicz deklarował m.in., że "nie jest możliwa lojalność wobec socjalistycznej Polski i imperialistycznego Izraela jednocześnie", dodając, że "tu trzeba dokonać wyboru i wyciągnąć zeń właściwe konsekwencje, (a) kto te konsekwencje w postaci emigracji wyciągnąć pragnie, ten nie natrafi na żadne przeszkody".

Korespondent "Guardiana" i "Observera" zaznaczył, że "za kilka tygodni polska społeczność żydowska będzie obchodziła 50. rocznicę tamtych wydarzeń". Obchody będą odbywać się "w obliczu prawdopodobnie najpoważniejszego kryzysu w relacjach polsko-żydowskich od czasów upadku komunizmu w 1989 roku". Jego zdaniem kryzys w relacjach został wywołany przez przyjęcie nowelizacji ustawy o IPN.

"Choć popularne w kraju, nowe prawo okazało się dyplomatyczną i wizerunkową katastrofą poza jego granicami, gdy naukowcy, osoby, które przeżyły Holokaust i sojusznicze rządy razem wyraziły swoją krytykę i obawy dotyczące potencjalnie negatywnego wpływu na badania nad Holokaustem i jego zrozumieniem" - napisał dziennikarz.

Jak zaznaczył, kontrowersje wokół przepisów "wywołały słowną wojnę pomiędzy polskimi i izraelskimi politykami", a także "zalew antysemickiej retoryki w Polsce po tym, jak nacjonalistyczne i prorządowe media próbowały przedstawić kraj jako przedmiot ataku w wyniku międzynarodowej antypolskiej kampanii kierowanej przez zagraniczne siły i żydowskie grupy wpływu".

W szczególności Davies wskazał na komentarze zamieszczone na stronie internetowej TV Republika, która opisała kryzys jako "wielki test lojalności dla polskich Żydów, których główne organizacje są powiązane personalnie i instytucjonalnie z amerykańskimi Żydami", a także stronę tytułową tygodnika "Sieci", który napisał na pierwszej stronie ostatniego numeru, że grupy wpływu "chcą nas złamać", dodając, że "chodzi o suwerenność, prawdę i pieniądze".

W artykule zacytowano wypowiedzi kilku czołowych przedstawicieli polsko-żydowskiej społeczności, a także aktywistów zaangażowanych w dialog polsko-żydowski, którzy - jak opisał dziennikarz - "choć przyznali, że obecny kryzys nie jest porównywalny z tym z marca 1968 roku", to zaznaczyli, że "fakt, że ich lojalność jest ponownie kwestionowana, wywołuje wspomnienia retoryki o antysyjonistycznej kampanii, które są zbyt niekomfortowe, aby je zignorować".

Przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie Anna Chipczyńska zaznaczyła, że jej członkowie "codziennie padają ofiarą antysemickich, antyżydowskich stwierdzeń", a inicjator Listu Polskich Żydów do Parlamentu Jan Gebert tłumaczył, że "w 1968 roku mówiono o międzynarodowym spisku syjonistycznym, a teraz o międzynarodowym spisku przeciwko Polsce".

Naczelny rabin Polski Michael Schudrich powiedział w rozmowie z "Observerem", że "w ostatnim tygodniu słyszał o większej liczbie młodych Żydów, którzy myślą o wyjeździe z Polski niż kiedykolwiek wcześniej". "To wyzwanie dla polskiego rządu: niektórzy obywatele nie czują się komfortowo, żyjąc we własnym kraju" - tłumaczył.

"Sukcesem ostatnich 25 lat było zwiększenie wrażliwości na to, co rani drugą stronę, a teraz widzę kompletny brak tej wrażliwości, zarówno ze strony polskiej wobec żydowskiej, jak i ze strony żydowskiej wobec Polaków" - analizował.

Schudrich przyznał, że ostatnie kontrowersje zmusiły go także do zastanowienia się nad swoją przyszłością w Polsce.

"Jeśli nadejdzie taki moment, kiedy w tym kraju nie będę mógł mówić prawdy bez obaw o trafienie do więzienia, to z niego wyjadę. Ten czas nie nadszedł i będę walczył z całego serca i duszy, aby nigdy do tego nie doszło" - zapowiedział.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement