Ski Jumping World Cup: Kubacki, Stoch, Zniszczoł and Wąsek will compete in the team competition

W składzie na konkurs drużynowy nie znalazł się Piotr Żyła, który zajął 31. miejsce w kwalifikacjach do niedzielnych zawodów indywidualnych. Zniszczoł w piątek był 34., jednak trener polskiej kadry Thomas Thurnbichler postawił na młodszego zawodnika.
"Niezłe skoki, no i cała nasza ósemka z kwalifikacją, więc jest się z czego cieszyć" - tak zgodnie Dawid Kubacki i Kamil Stoch podsumowali piątkowe kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem.
Na Wielkiej Krokwi o prawo startu w niedzielę walczyło 66 skoczków z siedemnastu krajów. Kubacki - najlepszy z biało-czerwonych zajął 18. miejsce (135 m).
"Pozytywny dzień na skoczni, bo cała nasza ósemka w konkursie, a u mnie w końcu 3 na 3 skoki jakościowo naprawdę niezłe. Nie mają jeszcze automatyzmu, ale progres jest i co najważniejsze - umiarkowana, ale jednak nadzieja na przyszłość" - podsumował zawodnik TS Wisła Zakopane.
20. był Paweł Wąsek (129 m), a 24. Stoch (128 m).

"Skoki na przyzwoitym poziomie, pewna kwalifikacja i to całego naszego składu, więc nie można się nie cieszyć. Oczywiście chciałoby się skakać dalej, ale muszę spojrzeć prawdzie w oczy, zaakceptować ją i starać się spokojnie robić swoje" - ocenił.
Niezbyt zadowolony z występu był Piotr Żyła (30. miejsce i 129 m). "Jest kwalifikacja, ale te moje skoki nie były jak trzeba. Nie wiem - pewnie jakiś brak koncentracji na belce i wyszło jak wyszło" - stwierdził wiślanin.
Aleksander Zniszczoł (127 m) zajął w piątek 33. miejsce, a 35. był Maciej Kot (122 m). Zawodnik zakopiańskiego AZS liczył wprawdzie na lepszy rezultat, ale w sumie był zadowolony.
"Bo w porównaniu do Wisły postęp jest. Teraz regeneracja, analiza i szykowanie formy na niedzielę" - nie krył radości Kot.
Warunki podczas kwalifikacji momentami nie były łatwe. Przekonał się o tym Andrzej Stękała (119m), który otrzymał aż 24 punkty rekompensaty za solidniejsze podmuchy wiatru w plecy i ostatecznie zajął 41. miejsce.
W niedzielnym konkursie wystartuje także Klemens Murańka. Zakopiańczyk zajął w kwalifikacjach 40. miejsce.
Dzisiaj w konkursie drużynowym ma rywalizować trzynaście reprezentacji, w tym biało-czerwoni w składzie: Kubacki, Stoch, Wąsek i Zniszczoł.
Czytaj więcej:
PŚ w skokach: Specjalny transport i atrakcje dla kibiców w Wiśle
PŚ w skokach: 14. miejsce Żyły, Kobayashi triumfował w Wiśle
PŚ w skokach: Pod koniec pierwszej serii odwołano zawody w Szczyrku
PŚ w skokach: Sprzedano 80 procent biletów na zawody w Zakopanem