Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

After 3 months of outbreak and jardship, NYC is set to reopen

After 3 months of outbreak and jardship, NYC is set to reopen
Burmistrz Bill de Blasio: "To triumfalny moment dla nowojorczyków, którzy walczyli z tą chorobą". (Fot. Getty Images)
Exactly 100 days since its first case of coronavirus was confirmed, New York City, which weathered extensive hardship as an epicenter of the worldwide outbreak, is set to take the first tentative steps toward reopening its doors on Monday.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Miasto Nowy Jork jest ostatnim z 10 regionów stanu, które stopniowo wraca do życia; ale też ponad 8,5-milionowy moloch najdotkliwiej został dotknięty atakiem Covid-19.

Według Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, we wszystkich pięciu dzielnicach miasta zmarło ponad 21 tys. osób, co stanowi dwie trzecie zgonów z powodu koronawirusa w całym stanie Nowy Jork. Odnotowano ponad 200 tys. potwierdzonych przypadków wirusa. 78-dniowe obostrzenia obowiązywały najdłużej w całym kraju.

"To triumfalny moment dla nowojorczyków, którzy walczyli z tą chorobą. Moim przesłaniem jest, aby to utrzymać" - powiedział burmistrz Bill de Blasio, wzywając do zachowania ostrożności, w tym zachowania dystansu społecznego. Nawiązywał do ostrzeżeń dowodzących, że w wielu rejonach Ameryki, a także w innych krajach po otwarciu firm i rozluźnieniu restrykcji następował powrót pandemii.

Miasto Nowy Jork zapoczątkowało pierwszą fazę stopniowego powracania do życia. Wiele biur, teatry, muzea i inne atrakcje kulturalne zwabiające miliony turystów są wciąż niedostępne. Nieczynne pozostają salony fryzjerskie. Restauracje i bary mogą przyjmować gości tylko przy stolikach ustawionych na zewnątrz.

Szpitale i inne placówki służby zdrowia mogą przywrócić regularną opiekę ambulatoryjną, a także przeprowadzać zaplanowane operacje.

Sytuację w zagęszczonym mieście komplikowały jeszcze bardziej trwające od 11 dni protesty przeciwko brutalności policji, które wybuchły gwałtownie po zabiciu przez funkcjonariusza z Minneapolis Afroamerykanina George'a Floyda. Poniedziałek jest drugim dniem demonstracji bez wprowadzonej 2 czerwca godziny policyjnej.

"Wiele osób ucierpiało, wiele osób zmarło, zanim doszliśmy do obecnego stanu, nie bądźmy teraz niemądrzy" - apelował gubernator Andrew Cuomo.

Jak dodał, w niedzielę stan przeprowadził 58 054 testy. Tylko 1,2 proc. - czyli 702 osób - miało pozytywny wynik badania. Niski odsetek utrzymywał się w ciągu ostatnich kilku dni. "1,2 proc. to najniższy poziom od 16 marca. Sobota 60 tys. testów - 1,3 proc., piątek 77 tys. testów - 1,4 proc." - wyliczał gubernator, argumentując, że liczby wskazują na możliwość rozluźniania restrykcji. "Dlaczego ponownie wznawiamy działalność gospodarczą? Ponieważ liczby mówią, że możemy" - przekonywał.

W trakcie wczorajszej konferencji prasowej apelował do wszystkich uczestników demonstracji, żeby poddali się testom na obecność SARS-Cov-2. Uzasadniał, że ponieważ w trakcie manifestacji wielu protestujących i policjantów nie nosiło masek, nie można wykluczyć wielu nowych zakażeń.

Cuomo powiadomił, że obecnie w Nowym Jorku uruchomiono 15 priorytetowych ośrodków z testami dla demonstrantów. Otwartych zostanie też 14 tymczasowych punktów, zlokalizowanych przy kościołach. "Przedsięwzięliśmy wszystkie środki, a potem tysiące ludzi pojawiło się na protestach. Czy to wpłynęło na rozprzestrzenianie się wirusa? Nie wiemy. Proszę więc protestujących, proszę, idźcie i sprawdźcie. Testy są bezpłatne. Są dostępne" - nawoływał gubernator.

Szczególną uwagę, zaznaczył, władze skoncentrują na "gorących punktach" w rejonach zamieszkanych przez mniejszości i ubogich ludzi. Tam występuje do 50 proc. nowych przypadków wirusa, podczas gdy przeciętna w mieście wynosi 19,9 proc.

Cuomo zapowiadał, że stan zapewni 35 tys. testów dziennie i będzie monitorować dane pod kątem wszelkich oznak wzrostu zachorowań. Gdyby do tego doszło, władze mają podjąć natychmiast niezbędną akcję.

Czytaj więcej:

Burmistrz Nowego Jorku chce wstrzymania płatności za czynsz

W Nowym Jorku tajemnicza choroba atakuje dzieci

W Nowym Jorku zmarł polski lekarz zarażony koronawirusem

Doradca Trumpa: Tysiące Chińczyków "rozsiały" wirusa po świecie

USA: Pożar w polskiej szkole na Long Island

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement