Met Office announces exact date of heatwave as it addresses 'changing climate'

Met Office przekazało, że przez dwa tygodnie w lipcu mogą wystąpić "ekstremalnie wysokie temperatury". Prawdopodobieństwo wystąpienia fali upałów - jak oceniają - jest coraz wyższe. 

Wczoraj podano, że Wielka Brytania prawdopodobnie doświadczyła najgorętszego czerwca w historii. W zeszły poniedziałek temperatura wzrosła do 30 stopni, ale od tego czasu pogoda się ochłodziła, a przez kraj przetoczyła się fala ulew i burz. Przewiduje się, że tak samo będą wyglądały najbliższe dni.

Zgodnie z oficjalną definicja, fala upałów ma miejsce, gdy przez minimum trzy dni z rzędu słupki rtęci pokazują powyżej 25 st. C. W przypadku Londynu jest to z kolei 28 st. C.

Według Met Office, fala upałów najpewniej pojawi się "między 12 a 26 lipca". "Ponadprzeciętne temperatury pojawiają się coraz częściej, więc rośnie tym samym częstotliwość i prawdopodobieństwo wystąpienia fal upałów" - przekazał Jonathan Vautrey z Met Office.

"Generalnie od połowy do końca lipca mamy największe ryzyko występowania ekstremalnych zjawisk pogodowych związanych z nadejściem frontu wysokiego ciśnienia" - dodał.

Firma Weather Company - uznana za najdokładniejszą na świecie grupę prognostyków - jest z kolei zdania, że fala upałów pojawi się w Wielkiej Brytanii dwukrotnie. Pierwsza ma nadejść już na początku lipca, ok. 8-go, a druga - pod koniec.

Tymczasem pronozy na jutro wydają się być bardziej typowe dla tej pory roku. Słupki rtęci pokażą w Londynie ok. 23-25 st. C, może również przejściowo popadać. Będzie dość wietrznie, choć najbardziej powieje nad morzem.