Met Police to keep using facial recognition on prolific shoplifters

Londyńscy policjanci korzystają z dobrodziejstw powyższej technologii już od jakiegoś czasu, choć na dużo mniejszą skalę. Do tej pory testy tego systemu przyniosły pozytywne rezultaty - zatrzymano dzięki temu 149 podejrzanych, z których część była wcześniej poszukiwana także za inne przestępstwa.

Teraz Met Police wysłało zapytania do 12 największych sieci sklepów w Londynie. Poproszono je, aby dostarczyły policji nagrania z kamer ukazujące działania 30 najbardziej szkodliwych złodziei. Funkcjonariusze liczą, iż w ten sposób zidentyfikują ich i ukrócą ich działania.

Met Police szacuje, że kradzież w sklepach kosztuje Londyn ok. 1,9 mld funtów rocznie. Doprowadza to również do licznych przypadków przemocy wobec pracowników, w tym tej o charakterze seksualnym.

"Nasze dotychczasowe testy pokazały, że następuje zmiana zasad gry. Wykorzystanie technologii rozpoznawania twarzy zrewolucjonizuje sposób, w jaki prowadzimy śledztwa" - tłumaczy Mark Rowley, szef Met Police.

Na początku tego roku policjanci w Londynie zaczęli wykorzystywać powyższą technologię do identyfikowania niebezpiecznych sprawców przemocy wobec kobiet i dziewcząt. Okazało się, że 100 osób było odpowiedzialnych za nieproporcjonalnie wysoką liczbę przestępstw w całej stolicy.

Każdy podejrzany - zidentyfikowany za pomocą kamer - był wcześniej aresztowany co najmniej raz i miał na swoim koncie takie przestępstwa jak handel narkotykami, ataki seksualne, włamania czy posiadanie broni palnej.

"Zdecydowana większość osób popełniających wykroczenia to osoby, które są zamieszane w poważne przestępstwa. Nowe dane i sposoby pozyskiwania informacji pomogą nam bardziej precyzyjnie skoncentrować nasze wysiłki" - dodał szef Met Police.