Lewandowski scents more top-scoring success with Bayern
Lewandowski popisał się hat-trickiem na inaugurację z Werderem Brema (6:0), a w 2. kolejce trafił raz w meczu z Schalke 04 Gelsenkirchen (2:0). We wtorek dołożył kolejne trafienie, tym razem w Lidze Mistrzów, w wygranym 5:0 spotkaniu z FK Rostów.
Na razie Polak, król strzelców poprzedniego sezonu Bundesligi, dzieli pierwsze miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy w lidze z mało znanym Finem Joelem Pohjanpalo z Bayeru Leverkusen.
Bayern będzie musiał radzić sobie wciąż bez kontuzjowanego Arjena Robbena, który jest już jednak bliski powrotu na boisko. Holender doznał w lipcu kontuzji mięśnia przywodziciela.
"Na razie wygląda to dobrze, ale nie ma co się za wcześnie cieszyć" - skomentował swój stan zdrowia Robben, cytowany na stronie internetowej magazynu "Kicker". Jak dodał, postara się nie powtórzyć błędu z przeszłości i nie wracać do gry zbyt wcześnie.
Jednak nawet bez niego Bawarczycy radzą sobie w tym sezonie bardzo dobrze. W pięciu spotkaniach o stawkę w tym sezonie odnieśli komplet zwycięstw, zdobyli 20 bramek (osiem z nich uzyskał Lewandowski) i nie stracili ani jednej. W Bundeslidze są jedynym obok Herthy Berlin zespołem, który ma sześć punktów po dwóch kolejkach. Z Ingolstadt zagrają w sobotę o 15.30.
W tym samym czasie Borussia Dortmund, która rozgromiła w środę Legię Warszawa 6:0 w Champions League, podejmie SV Darmstadt 98. Obrońcą drużyny gospodarzy jest Łukasz Piszczek. Polak może jednak tego dnia dostać od trenera Thomasa Tuchela wolne, ponieważ rozegrał cały mecz w Warszawie, a kolejny BVB rozegra już we wtorek - z VfL Wolfsburg w 4. kolejce.
Właśnie z "Wilkami", których piłkarzem jest Jakub Błaszczykowski, w sobotę zmierzy się Hoffenheim Eugena Polanskiego. Z kolei już w piątek wieczorem drużyna Pawła Olkowskiego FC Koeln podejmie beniaminka SC Freiburg, w którym rezerwowym bramkarzem jest Rafał Gikiewicz.
