Kubica to tart in Wales

Rajd Wielkiej Brytanii będzie rozgrywany na szutrowych drogach w środkowej i południowej Walii. Cała trasa ma 1469,2 km długości, w tym 310,1 km podzielonych na 19 odcinków specjalnych. Dwie poprzednie edycje imprezy wygrał Ogier.
"W Walii prognoza pogody nie ma znaczenia, już wcześniej wiesz, że drogi będą bardzo śliskie. Jednak z reguły dobrze sobie z tym radzę. Nasza sytuacja jest taka sama, jak w Hiszpanii i we Francji. Wygraliśmy już wszystkie trzy klasyfikacje mistrzowskie i możemy zakończyć sezon bez żadnej presji. Jednak bez względu na to, czy to jest pierwszy czy ostatni rajd sezonu, zawsze chcę wygrać. Tak samo jest w przypadku Rajdu Wielkiej Brytanii. Oczywiście każdy chce wygrać w Walii, a potem udać się na zasłużoną przerwę zimową" - mistrz świata mówił przed startem.

Jutro załogi przejadą bez serwisu dwie pętle po trzy odcinki specjalne. W połowie trasy będą tylko mogli zmienić opony. Tego dnia czeka ich dwukrotny przejazd najdłuższego OS-u w rajdzie - Hafren o długości ponad 32 km.

Jutrzejsza trasa prowadzi przez lasy na wschód od Aberystwyth. Na sobotę, najdłuższy dzień zmagań, zaplanowano dziewięć OS-ów, w tym dwa po zmroku. Trasę wyznaczono na północ od Machynlleth, na OS-ach można się spodziewać błota. W niedzielę ostatniego dnia w programie są cztery odcinki, w tym kończący rywalizację Power Stage - Brenig 2 (10,6 km) z dodatkowymi punktami dla najszybszej trójki. Metę usytuowano w parku serwisowym w Deeside.

Pomimo spodziewanych trudnych warunków atmosferycznych, całkowicie zabronione jest używanie opon z kolcami.

Dla Kubicy będzie to pierwszy, całkowicie szutrowy rajd od Finlandii, gdzie walczono na przełomie lipca i sierpnia. "Walia to ostatnia runda naszego drugiego sezonu w WRC. To bardzo specyficzny rajd, słynie z mgły, deszczu i błota. Pogoda może być różna, dlatego weekend może mieć zupełnie odmienne oblicza. W ubiegłym roku pogoda dopisała i Walia była fajnym rajdem. Dużo będzie więc zależało właśnie od aury. To był dla nas długi i wymagający rok, podczas którego nie tylko sporo się nauczyliśmy razem z całym zespołem, ale wielokrotnie pokazywaliśmy także dobre tempo i wygrywaliśmy oesy. W ten weekend znów będziemy starali się pojechać jak najlepiej i chcielibyśmy wreszcie zaliczyć czysty rajd" - deklaruje Kubica, który w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata plasuje się aktualnie na 14. pozycji.

Po raz pierwszy Rajd Wielkiej Brytanii rozegrano w 1932 roku. Wtedy w Rajdzie Królewskiego Klubu Samochodowego wzięło udział 367 załóg.

W sezonie 2014 triumfował Ogier, drugi był Fin Mikko Hirvonen (Ford Fiesta WRC), a trzeci Norweg Mads Oestberg (Citroen DS3 WRC). Kubica został sklasyfikowany na 11. pozycji ze stratą ponad 4 minut do zwycięzcy.

Czołówka klasyfikacji mistrzostw świata (po 12 z 13 eliminacji):

1. Sebastien Ogier (Francja/VW Polo WRC)       238 pkt - mistrz świata
2. Jari-Matti Latvala (Finlandia/VW Polo WRC)  180
3. Andreas Mikkelsen (Norwegia/VW Polo WRC)    154
4. Mads Oestberg (Norwegia/Citroen DS3 WRC)    110
5. Kris Meeke (Wielka Brytania/Citroen DS3 WRC) 94
6. Thierry Neuville (Belgia/Hyundai I20 WRC)    90
...
14. Robert Kubica (Polska/Ford Fiesta WRC)        8