Ji Dong-won scores twice as FC Augsburg beat league leaders

Piłkarzom z Dortmundu nie pomógł powrót po trzytygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją kapitana Marco Reusa. Reprezentant Niemiec zdobył w tym sezonie 13 ligowych goli, ale w piątkowy wieczór (grał do 66. minuty) nie poprawił swojego dorobku.

Jednym z bohaterów spotkania był Ji Dong-Won. Koreańczyk zdobył obie bramki (w 24. i 67. minucie), a na szczególną uwagę zasługuje druga z nich, gdy technicznym uderzeniem przelobował golkipera gości.

Borussia też miała swoje okazje, ale świetnie w bramce gospodarzy spisywał się Szwajcar Gregor Kobel. Np. w 75. minucie w niesamowity sposób obronił strzał z bliska Hiszpana Paco Alcacera.

Skapitulował dopiero w 84. minucie, gdy po składnej akcji BVB pokonał go właśnie Alcacer (13. gol w sezonie).

Goście atakowali do końca spotkania, ale nie zdołali doprowadzić do remisu. To oznacza, że ponieśli drugą w tym sezonie porażkę.

Natomiast dla piętnastego w tabeli zespołu z Augsburga to dopiero drugie zwycięstwo w 15 ostatnich meczach Bundesligi.

W składzie Borussii znów nie było Łukasza Piszczka, który od kilkunastu dni zmaga się z urazem pięty.

W najbliższy wtorek BVB czeka rewanżowy mecz u siebie z Tottenhamem Hotspur w 1/8 finału Champions League. O awans będzie bardzo trudno, w Londynie niemiecka drużyna przegrała 0:3.

Zanim jednak do tego dojdzie, zespół z Dortmundu może zostać doścignięty w Bundeslidze przez Bayern. Monachijczycy mają obecnie 51 punktów i tracą tylko trzy do lidera.

W sobotę obrońcy tytułu zagrają w szlagierze na wyjeździe z trzecią w tabeli Borussią Moenchengladbach (43 pkt). W rundzie jesiennej Bayern przegrał z tym rywalem u siebie aż 0:3. W poprzednich czterech sezonach Bawarczycy wygrali w Moenchengladbach zaledwie raz.

W lutym popularne "Źrebaki" spisywały się jednak słabiej. W trzech ostatnich kolejkach drużyna powiększyła swój dorobek tylko o punkt, w tym czasie przegrała dwa mecze u siebie po 0:3 - z Wolfsburgiem i Herthą Berlin.