Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Heynckes proud of 500 Bundesliga wins as Bayern go six points clear

Heynckes proud of 500 Bundesliga wins as Bayern go six points clear
Bayern pod wodzą Heynckesa nie przegrał żadnego z ostatnich 30 ligowych meczów. (Fot. Getty Images)
Jupp Heynckes admitted he was proud to become the first person to reach 500 wins in the Bundesliga after Bayern Munich cruised to a 3-0 victory over Augsburg.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Heynckes został zatrudniony przez Bayern po raz czwarty 6 października i od tego czasu nie zaznał goryczy porażki. Licząc wszystkie rozgrywki, odniósł osiem zwycięstw z rzędu, choć jedno z nich dopiero po rzutach karnych w Pucharze Niemiec.

Jeszcze większe wrażenie robi bilans 72-letniego szkoleniowca w Bundeslidze. W 22 ostatnich kolejkach - a więc wliczając także końcówkę sezonu 2012/13, po którym odszedł na emeryturę - tylko raz nie zdobył kompletu punktów. Na początku maja 2013 zremisował z Borussią Dortmund 1:1.

Bayern pod wodzą Heynckesa nie przegrał żadnego z ostatnich 30 ligowych meczów (26 zwycięstw, cztery remisy). Taką serię doświadczony trener miał już raz w karierze, między 2007 a 2010 rokiem z trzema różnymi klubami. Jednak pod tym względem nie jest jeszcze rekordzistą. Wyprzedzają go Ernst Happel - 36 spotkań bez porażki, a także Juergen Klopp - 31.

Heynckes został pierwszym w historii niemieckiej ekstraklasy sportowcem, który odniósł 500 zwycięstw. Jako piłkarz triumfował 174 razy - 147 w barwach Borussii Moenchengladbach i 27 w Hannoverze 96. Kolejne 326 wygranych dołożył jako trener Bayernu - 143, Bayeru Leverkusen - 35, Borussii Moenchengladbach - 127, Schalke 04 Gelsenkirchen - 14 i Eintrachtu Frankfurt - siedem. Do osiągnięcia tego wyniku potrzebował 1016 meczów.

"Jestem zaskoczony. Nie zajmuję się liczbami i statystykami, ale nie mogę powiedzieć, że to dla mnie nic nie znaczy. To imponujący wynik" - powiedział Heynckes, cytowany na oficjalnej stronie internetowej Bayernu.

W tabeli wszech czasów Bundesligi klub z Bawarii przekroczył granicę 3000 punktów. Druga w zestawieniu Borussia Dortmund ma o blisko 700 mniej.

Wczoraj w derbach regionu Bayern pokonał Augsburg 3:0, a dwa razy na listę strzelców wpisał się Lewandowski. Polak lubi grać z tym rywalem - w 13 występach przeciwko niemu ma już 18 goli. Tak wielu nie strzelił nikomu innemu w Bundeslidze.

"Augsburg wybrał taktykę z pięcioma obrońcami. Na początku meczu nasze poczynania ofensywne nie szły we właściwym kierunku, ale trzeba po prostu być cierpliwym. Okazje w końcu udaje się stworzyć. Po pierwszym golu zaczęło się grać łatwiej" - powiedział kapitan reprezentacji Polski.

Lewandowski tego dnia także wyrównał klubowy rekord. Było to szóste kolejne spotkanie ligowe przed własną publicznością, w którym wpisał się na listę strzelców. Taka seria przydarzyła się tylko Gerdowi Muellerowi w sezonie 1972/73. Jeśli Polak trafi do siatki także 2 grudnia w meczu z Hannoverem 96, będzie pod tym względem samodzielnym rekordzistą.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement