Harry and Meghan's 'balcony demand' which could fuel coronation chaos for King Charles

Przybycie Harry'ego i Meghan na Wyspy wywołuje w kraju spore zamieszczanie i wiele kontrowersji - do tego stopnia, że dyskusja trwa już teraz, choć do ich przyjazdu z okazji koronacji pozostały jeszcze dwa miesiące.

Oliwy do ognia dodatkowo dolały informacje "OK! Magazine", który powołał się na osobę z bliskiego otoczenia rodziny królewskiej. Przekazała ona, że "Sussexowie odmawiają przyjęcia zaproszenia na historyczną koronację, jeśli wszystkie ich prośby nie zostaną spełnione".

"Trudna i napięta dyskusja" ma się toczyć zwłaszcza jeśli chodzi o temat roli, jaką Sussexowie mieliby pełnić w czasie koronacji. Harry i Meghan chcą także upewnić się, że ich dzieci nie będą traktowane "mniej prestiżowo" niż dzieci Williama i Kate. Brytyjska prasa już wcześniej oceniła, że George, Louis i Charlotte "będą niekwestionowanymi gwiazdami uroczystości".

Informator dodał, że Harry i Meghan chcą mieć także zagwarantowane miejsca na balkonie, na którym obecni będą inni członkowie rodziny królewskiej pozdrawiający poddanych.

Sussexowie oficjalnie potwierdzili, że otrzymali zaproszenie na koronację. Odmówili jednak jednoznacznego potwierdzenia, że na nią przybędą.

"Daily Mirror" ocenia z kolei, że jeśli Karol III nie spełni wszystkich żądań Harry'ego i Meghan, ostatecznie mogą oni po prostu nie pojawić się na koronacji.