Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Gortat, Wizards torch the Sixers again

Gortat, Wizards torch the Sixers again
Gortat zdobył 18 punktów dla swojej drużyny (Fot. Getty Images)
When the Learned before the game that Washington Wizards point guard John Wall was going to sit for that ever-popular reason of rest, Sixers coach Brett Brown turned his focus straight to Wizards center Marcin Gortat.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"Czarodzieje" wystąpili bez dwóch graczy podstawowej piątki - rozgrywającego Johna Walla (wcześniej wystąpił w 208 kolejnych spotkaniach) oraz brazylijskiego skrzydłowego Nene, którym trener Randy Wittman dał odpocząć. Nie mieli jednak najmniejszych problemów z pokonaniem jednego z najsłabszym zespołów NBA, który poniósł właśnie siódmą porażkę z rzędu.

Wizards ustanowili w środę klubowy rekord celności z gry, trafiając 65,3 procent oddanych rzutów. Jest to także najwyższa w sezonie skuteczność w całej lidze w meczu wyjazdowym.

Polski środkowy zwykle bardzo dobrze gra przeciwko drużynie Sixers. Tak też było i tym razem. Przebywał na parkiecie 26 minut, trafił osiem z dziewięciu rzutów za dwa punkty i obydwa wolne, zebrał siedem piłek w obronie, wyrównał rekord kariery w liczbie asyst, był najlepiej blokującym spotkania - cztery zastopowane rzuty rywali to jego wyrównany rekord sezonu, zanotował także dwie straty i cztery faule.

Aż siedmiu graczy z Waszyngtonu uzyskało dwucyfrowe zdobycze punktowe - najwięcej Bradley Beal - 21 i zastępujący Walla w wyjściowej piątce Ramon Sessions - 19. Kris Humphries i Kevin Seraphin dorzucili po 12, a Paul Pierce i Will Bynum - po 10.

W ekipie gospodarzy wyróżnili się Robert Covington - 27, Jason Richardson - 17 i Thomas Robinson - 11. "Czarodzieje" od samego początku dyktowali warunki. Już w pierwszej kwarcie, w której mieli 79-procentową celność z gry, prowadzili 27:12, gdy bezbłędny w tym okresie Gortat trafił swoją szóstą kolejną próbę. Wygrali pierwszą odsłonę 35:24 i do końca spotkania utrzymywali bezpieczną różnicę, w samej końcówce powiększając ją do najwyższego wymiaru.

Bardzo wszechstronny w środę polski środkowy, który do przerwy z 16 pkt był najlepszym strzelcem zespołu, całą czwartą kwartę, przy przesądzonym już wyniku meczu, przesiedział na ławce rezerwowych.

Wizards z 45 zwycięstwami i 33 porażkami zajmują piąte miejsce w Konferencji Wschodniej. W liczbie wygranych poprawili już osiągnięcie z poprzedniego sezonu regularnego i wciąż mają szanse na miejsce w czołowej czwórce, dające przewagę parkietu w pierwszej rundzie play off. Ostatni raz byli w takiej sytuacji w 1979 roku, gdy zajęli pierwsze miejsce w konferencji.
 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 01.05.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement