Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

From 'Dover and out' to stealing Donegal, how the press reacted to Britain triggering Article 50

From 'Dover and out' to stealing Donegal, how the press reacted to Britain triggering Article 50
Brytyjska prasa świętuje uruchomienie Art. 50. (Fot. A.C./Londynek.net)
British Prime Minister Theresa May has signed a letter to trigger Article 50, beginning a complex two-year process that will see the UK leave the European Union.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Konserwatywny dziennik "The Telegraph" zamieścił na pierwszej stronie zdjęcie May podpisującej list notyfikujący o planowanym wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, opatrując je podpisem: "Pod portretem pierwszego brytyjskiego premiera w sali obrad rządu premier May podpisuje się pod brytyjskim pożegnaniem z Europą".

"Premier May jest poważnym politykiem i bez wątpienia będzie postrzegała dzisiejsze wydarzenia jako sygnał do rozpoczęcia pracy, a nie świętowania. Dla tych jednak, którzy marzyli o tej chwili, toast jest nieunikniony. Za dobrą walkę w długiej kampanii, za uruchomienie artykułu 50 i spełnienie niemożliwego marzenia oraz za Wielką Brytanię, której przyszłość jest pełna możliwości" - napisał "Telegraph" w komentarzu redakcyjnym.

Z kolei tabloid "The Sun" świętuje dzień formalnego rozpoczęcia Brexitu zamieszczając zdjęcie białych klifów w Dover, na których zostało wyświetlone z rzutnika logo gazety i hasło "Dover and Out" - gra słów między Dover, najważniejszym portem łączącym kraj z Europą, a Out pochodzącym z wojskowego hasła "Over and out" (bez odbioru).

"Nareszcie! Najdonioślejszy moment we współczesnej historii Wielkiej Brytanii. Theresa May przekaże dzisiaj Unii Europejskiej oficjalnie: odchodzimy" - napisał dziennik, dodając, że "jest zachwycony".

"Jesteśmy ogromnymi optymistami, jeśli chodzi o nasz kraj, kontrolę naszych praw i granic oraz możliwość niezależnego handlowania ze znaczącymi i szybko rozwijającymi się narodami świata, po raz pierwszy od lat 70. Nie mamy jednak złudzeń: negocjacje w sprawie wyjścia nie będą proste" - podkreśla "The Sun".

"Politycy nie powinni jednak - zastrzega dziennik - spędzić tych dwóch lat mówiąc o tym, jak małe mamy szanse na powodzenie, uczepiając się każdego kawałka złej wiadomości i krzycząc obraźliwe teksty i groźby pod adresem premier i naszych negocjatorów". "To tylko wzmocni Unię Europejską i zaszkodzi naszym szansom" - dodaje gazeta.

Z kolei eurosceptyczny tabloid "Daily Mail" zamieścił na pierwszej stronie jedno słowo: "Wolność!". "W ten historyczny dla Wielkiej Brytanii dzień, Theresa May podpisała list, który mówi Unii Europejskiej: wychodzimy" - napisano.

"Zaczyna się ciężka praca. Mamy świadomość wyzwania, jakie stoi przed naszymi negocjatorami, którzy przygotowują się do wyplątania nas z 40 lat regulacji i zawsze bliższej Unii. Przeciwko nim będzie nieponosząca odpowiedzialności eurokracja, naciskająca na porozumienie, które nas ukarze za wybór, aby zniechęcić inne kraje, które chcą podążać brytyjską drogą do wolności" - podkreślono w komentarzu redakcyjnym.

"Daily Mail" wskazuje, że brytyjski rząd nie powinien już wpłacać żadnych pieniędzy do unijnego budżetu. "Dlaczego mamy wpłacić choćby pensa, po czterech dekadach dokładania się do inwestycji, z których już nie będziemy korzystać? To nam powinno się oddać pieniądze!" - czytamy.

Mniej entuzjastyczny jest liberalny "The Guardian", który przedstawił mapę Europy jako puzzle i w miejscu Wielkiej Brytanii zostawił białą dziurę. "Dzisiaj Wielka Brytania robi krok w nieznane" - napisała gazeta. "Wrogo nastawiona prasa robiła z Brukseli, tak jak ostrzegaliśmy, domyślną wymówkę na polityczne niepowodzenia, ekonomiczną niekompetencję i czasem zwykły brak szczęścia" - ubolewa "Guardian".

Gazeta wystosowała także wspólny apel wraz z francuskim "Le Monde", niemieckim "Spiegel Online", hiszpańską "La Vanguardią" i "Gazetą Wyborczą" o jak najszybsze uznanie wzajemnych praw obywateli UE w Wielkiej Brytanii i Brytyjczyków w Europie. "Następne dwa lata będą ciężkie i niewątpliwie czasami nieprzyjemne. Byłoby jednak mądre i słuszne, aby zacząć od pozytywnego tonu i osiągnięcia porozumienia w tej najbardziej ludzkiej ze spraw, które przed nami" - zaapelował "Guardian".

Premier May rozpocznie proces wyjścia Wielkiej Brytanii z UE dziś po południu, kiedy oficjalny list w tej sprawie zostanie przekazany przez brytyjskiego ambasadora w Brukseli Tima Barrowa na ręce przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement