Ethnic minorities in England ‘need more GP visits’ before cancer diagnosis
Średnio jedna na pięć osób w Anglii wymaga co najmniej trzech wizyt u lekarza rodzinnego, zanim zostanie zdiagnozowany u niej nowotwór. Jednak w przypadku osób pochodzących z mniejszości etnicznych aż 1/3 z nich powinna badać się częściej – wynika z analizy ankiety NHS dotyczącej doświadczeń pacjentów chorych na raka w 2022 r., przeprowadzonej przez QualityWatch, wspólny program Nuffield Trust i Health Foundation.
W przypadku młodych ludzi w wieku od 16 do 24 lat około połowa potrzebowała co najmniej trzech wizyt u lekarza rodzinnego, zanim postawiono diagnozę, a 20% potrzebowało co najmniej pięciu wizyt. Mimo to ryzyko nowotworu we wczesnym stadium nadal było większe u młodych ludzi.
Analiza wykazała również, że w przypadku osób z mniej zamożnych obszarów Anglii ryzyko skierowania z powodu pilnego podejrzenia nowotworu było o 21% mniejsze w porównaniu z osobami z pozostałych obszarów.
Badanie dodatkowo ujawnia różnice w opiece onkologicznej pomiędzy grupami demograficznymi w całej Anglii. Wśród najbiedniejszej części społeczeństwa dochodzi do 33 000 zgonów z powodu nowotworów, podczas gdy osoby rasy czarnej i azjatyckiej czekają średnio dłużej na diagnozę raka niż ich biali odpowiednicy.
Ethnic minorities in England ‘need more GP visits’ before cancer diagnosis https://t.co/VzKP7i4kju
— The Guardian (@guardian) April 24, 2024
Brytyjska służba zdrowia (NHS) postawiła sobie za cel diagnozowanie trzech czwartych nowotworów we wczesnym stadium do 2028 r., bo do tej pory diagnoza w wielu przypadkach pojawia się za późno i ludzie umierają, choć była szansa na ich wyleczenie.
"Opóźnienia w postawieniu diagnozy raka stwarzają realne ryzyko dla ludzi, a wczesna diagnoza odgrywa kluczową rolę w określaniu dostępnych metod leczenia i ustalaniu wyników. NHS wyznaczyła sobie ambitny cel, jakim jest radykalne zwiększenie wczesnego wykrywania raka, ale w ostatnich latach wyniki w tej dziedzinie uparcie stoją na martwym punkcie" - oceniła dr Liz Fisher, starsza specjalistka w Nuffield Trust.
"Doświadczenia wszystkich osób związane z diagnozowaniem nowotworu są inne, ale ryzyko opóźnień wygląda inaczej w różnych grupach społecznych – osoby młodsze i z mniejszości etnicznych wymagają częstszych wizyt u pracowników służby zdrowia, aby móc postawić diagnozę" - dodała.
Lekarze i organizacje charytatywne działające na rzecz zdrowia podkreślają potrzebę poprawy dostępu ludzi do podstawowej opieki zdrowotnej. Tymczasem w wielu miejscach na wizytę u lekarza GP trzeba długo czekać, a skierowanie do specjalisty oznacza wielotygodniową kolejkę. Dlatego wielu Polaków w UK korzysta w nagłych przypadkach z licznych prywatnych polskich klinik lub jeździ na badania i leczenie do kraju.
"Personel NHS ciężko pracuje, aby zapewnić wszystkim osobom dotkniętym chorobą nowotworową szybką diagnozę - niezależnie od wieku, pochodzenia etnicznego czy statusu społeczno-ekonomicznego. NHS diagnozuje raka na wczesnym etapie u większej liczby osób niż kiedykolwiek wcześniej i po raz pierwszy w zeszłym roku ponad 3 miliony osób zostało skierowanych przez lekarzy pierwszego kontaktu na badania w kierunku nowotworu, które mogły potencjalnie ratować życie" - oznajmił rzecznik NHS, cytowany przez dziennik "The Guardian".
Czytaj więcej:
UK: Rusza eksperymentalna terapia mRNA. Może działać jak "szczepionka przeciwnowotworowa"
Pacjenci z nowotworem zmuszeni do leczenia prywatnego, a król Karol już rozpoczął leczenie
Ukryte listy oczekujących na leczenie w NHS. Pacjenci zaniepokojeni opóźnieniami
NHS w Anglii wdraża lek, który może spowolnić rozwój raka macicy
Londyńscy naukowcy pracują nad pierwszą na świecie szczepionką przeciw rakowi płuc