Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bank of England economist sorry for 'accept you're poorer' remark

Bank of England economist sorry for 'accept you're poorer' remark
Sytuacja wielu mieszkańców UK jest obecnie tragiczna pod względem finansowym, jednak słowa ekonomisty uznano za niewłaściwe. (Fot. Getty Images)
The Bank of England's top economist has said he is sorry for using 'inflammatory' language to suggest people must accept they are poorer.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Huw Pill oświadczył niedawno, że ludzie powinni przestać domagać się podwyżek płac, które pozwolą im sprostać rosnącym cenom, ponieważ grozi to utrzymywaniem inflacji na wyższym poziomie przez dłuższy czas.

Wypowiedź ekonomisty wywołała falę krytyki, w tym ze strony jego własnego przełożonego. Prezes Banku Anglii Andrew Bailey przyznał, że "dobór słów przez pana Pilla nie był właściwy".

"Gdybym miał szansę ponownie się wypowiedzieć, użyłbym nieco innych słów, aby opisać wyzwania, przed którymi wszyscy stoimy" – oznajmił Pill. "Mimo tego, że mamy do przekazywania trudne informacje, postaram się jednak przekazywać je w sposób, który będzie mniej kontrowersyjny niż w przeszłości" – dodał.

Inflacja - będąca miarą tempa wzrostu cen - utrzymuje się na uporczywie wysokim poziomie 10,1%, głównie ze względu na ceny żywności.

Jednym z zadań Banku Anglii jest dążenie do osiągnięcia wskaźnika inflacji na poziomie 2%. Może usiłować to osiągnąć poprzez podnoszenie stóp procentowych, co zwiększa koszt zaciągania kredytów.

Teoretycznie ruch ten ma skłonić ludzi do ograniczenia wydatków, tak aby popyt na towary spadł, a wzrost cen spowolnił. Jeśli jednak ludzie będą domagać się podwyżek płac, by nadążyć za inflacją, może to skutkować wyższymi cenami przez długi czas.

Bank Anglii podnosił stopy procentowe już 12 razy od grudnia 2021 r. do obecnego poziomu, wynoszącego 4,5%. Jego założeniem jest przywrócenie inflacji do poziomu 2% w ciągu trzech lat.

W poniedziałek Pill stwierdził, że zarówno on, jak i przedstawiciele Banku Anglii "mają świadomość, że żyjemy w bardzo trudnych i wymagających czasach, a wyzwania te są szczególnie dotkliwe dla niektórych grup społecznych".

Czytaj więcej:

Michael Gove przyznaje: Wielka Brytania jest biedniejszym krajem

Ekonomista Banku Anglii: Ludzie muszą zaakceptować to, że są biedniejsi

Sytuacja gospodarstw domowych w UK "coraz trudniejsza". Wiele osób ma zaległości w opłatach

Kiedy w UK nastąpi wypłata drugiej raty dopłat z tytułu wzrostu kosztów utrzymania w 2023 r.?

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement