Consider cancelling summer holiday to avoid airport chaos, says aviation expert
Długie kolejki na wielu lotniskach Wielkiej Brytanii i popularnych wakacyjnych destynacji oraz odwoływanie lotów w ostatniej chwili doprowadziły do rosnącego niezadowolenia pasażerów i niepewności, czy uda się dotrzeć na miejsce zgodnie z planem, a później spokojnie wrócić do domu.
Linie lotnicze przepraszają za utrudnienia i tłumaczą się brakami personelu.
Bray zwraca uwagę, że rodziny mogą utknąć za granicą, co oznacza, że będą musiały szukać hotelu. "Jeśli mówimy o czteroosobowej rodzinie, dodatkowe koszty mogą wynieść od 3 000 do 4 000 funtów. trzeba bowiem wziąć pod uwagę ewentualny zakup biletów na prom, na pociąg bądź na nowy lot"- wyjaśnia.
"Nie twierdzę, że wszyscy powinni odwoływać zagraniczne podróże samolotami, ale powinni z pewnością to rozważyć. Jeśli możesz wziąć ze sobą awaryjne 2 000 lub 3000 funtów, możesz mieć na to inny pogląd" - dodaje Bray.
Ekspert lotniczy tłumaczy również, że w branży lotniczej jest obecnie 60 000 wakatów do obsadzenia, a proces rekrytacji i weryfikacji nowych pracowników może potrwać miesiącami. Dlatego też jego zdaniem chaos w podróżach lotniczych może potrwać aż do Bożego Narodzenia.
Tylko wczoraj linie British Airways odwołały 110 lotów krótkodystansowych do i z Heathrow w związku z trwającym kryzysem w branży.
Czytaj więcej:
Linie lotnicze znów odwołują dziesiątki lotów. "To przez brak personelu"
Brussels Airlines odwołują 148 wakacyjnych lotów. Powodem konflikt z pracownikami
Paryż: Strajk pracowników lotniska Roissy-Charles de Gaulle. Co czwarty lot odwołany
Gigantyczne zatory na europejskich lotniskach
Burza po słowach szefa Wizz Air o zmęczonych pilotach. "Powinni dać z siebie więcej"
Niemcy: Chaos na lotniskach, Lufthansa odwołuje setki lotów w lipcu