Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Health Minister: The Indian variant doesn't have to cause any more deaths

Health Minister: The Indian variant doesn't have to cause any more deaths
Matt Hancock zapewnił wczoraj Brytyjczyków, że sytuacja znajduje się pod kontrolą. (Fot. Getty Images)
The rising number of infections with the Indian coronavirus variant in the UK does not necessarily translate into higher hospitalizations and deaths, said Health Minister Matt Hancock, arguing that the government's strategy was effective.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Wczoraj podano, że liczba wykrytych zakażeń indyjskim wariantem wynosi już 2 967, co jest wzrostem o 28 proc. w stosunku do bilansu z poniedziałku. Jednak jak wskazał Hancock podczas konferencji prasowej na Downing Street, liczba hospitalizacji i zgonów ogólnie jest bardzo niska, co dowodzi, że strategia polegająca na masowych testach i zintensyfikowaniu szczepień w miejscach będących ogniskami choroby jest skuteczna. Wskazał, że taka strategia zadziałała już w przypadku wariantu południowoafrykańskiego.

"Oznacza to, że nasza strategia jest właściwa - ostrożnie zastąpić ograniczenia wolności ochroną wynikającą ze szczepionki. Oznacza to, że jeszcze ważniejsze jest, aby ludzie się zaszczepili" - podkreślił minister zdrowia.

Hancock w związku z tym zapowiedział rozszerzenie masowych testów na obecność koronawirusa - podobnych do tych, jakie są prowadzone w Bolton i Blackburn w północno-zachodniej Anglii - na sześć kolejnych miast bądź jednostek administracyjnych, a także zadeklarował pomoc rządowi Szkocji, który chce podobne testy przeprowadzać na dwóch obszarach.

Poinformował również, że w przypadku osób szczególnie podatnych na ciężki przebieg Covid-19 skrócony zostanie okres pomiędzy pierwszą a drugą dawką szczepionki z 12 do ośmiu tygodni.

Minister zdrowia ogłosił też, że w czerwcu na uniwersytecie w Southampton rozpoczną się pierwsze na świecie testy trzeciej dawki szczepionki, która ma działać jako dawka wspomagająca. W badaniu ma wziąć udział prawie 3 000 osób, które w grudniu lub styczniu dostały pierwszą dawkę. Ma ono pokazać, na ile dawka wspomagająca jesienią, o której od pewnego czasu mówił brytyjski rząd, wzmacnia ochronę.

"Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby uodpornić ten kraj na pandemie i inne zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa zdrowotnego, a dane z tego pierwszego na świecie badania klinicznego pomogą ukształtować plany dotyczące naszego programu dawki wspomagającej w dalszej części roku" - podkreślił Hancock.

Wcześniej podano, że w ciągu minionej doby wykryto 2 696 nowych zakażeń oraz stwierdzono trzy zgony z powodu Covid-19. Natomiast łączne bilanse z ostatnich siedmiu dni wynoszą 15,9 tys. infekcji i 54 zgony. Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii wykryto nieco ponad 4,45 mln zakażeń, w efekcie których zmarły 127 694 osoby.

Do wtorku włącznie pierwszą dawkę szczepionki otrzymało prawie 37 mln osób, co stanowi 70,2 proc. dorosłych mieszkańców kraju, a drugą - prawie 20,9 mln, czyli 39,6 proc. dorosłych.

Czytaj więcej:

Media: Zaszczepieni mieszkańcy UK wjadą do UE bez testów na Covid-19

Premier Johnson: Nic nie wskazuje, by trzeba było opóźnić znoszenie restrykcji

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 06.05.2024
    GBP 5.0583 złEUR 4.3294 złUSD 4.0202 złCHF 4.4438 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement